Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 2155/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Świdnicy z 2014-03-14

Sygn. akt IC 2155/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 marca 2014r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący : SSO. Arkadiusz Marcia

Protokolant : Magdalena Kiełbus

po rozpoznaniu w dniu 14 marca 2014 r. w Świdnicy

na rozprawie

sprawy z powództwa P. G. (1), J. G. i C. G.

przeciwko (...) S.A. V. (...) w W.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. V. (...) w W. na rzecz powoda P. G. (1) kwotę 40.000 (czterdzieści tysięcy) złotych z należnymi odsetkami ustawowymi od dnia 29 grudnia 2012 roku do dnia zapłaty;

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda P. G. (1) koszty procesu w kwocie 1.500 zł;

III.  dalej idące powództwo powoda P. G. (1) oddala;

IV.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. V. (...) w W. na rzecz powódki J. G. kwotę 40.000 (czterdzieści tysięcy) złotych z należnymi odsetkami ustawowymi od dnia 29 grudnia 2012 roku do dnia zapłaty;

V.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki J. G. koszty procesu w kwocie 1.276,60 zł;

VI.  dalej idące powództwo powódki J. G. oddala;

VII.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. V. (...) w W. na rzecz powódki C. G. kwotę 67.390 (sześćdziesiąt siedem tysięcy trzysta dziewięćdziesiąt) złotych z należnymi odsetkami ustawowymi od dnia 29 grudnia 2012 roku do dnia zapłaty;

VIII.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki C. G. koszty procesu w kwocie 3.524,68 zł;

IX.  dalej idące powództwo powódki C. G. oddala.

Sygn. akt I C 2155/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 25 października 2013 r. powodowie P. G. (1), C. G. i J. G. wnieśli o zasądzenie od strony pozwanej (...) S.A. V. (...) odpowiednio:

1) P. G. (1):

a) kwoty 80.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 29 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty,

b) kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

2) C. G.:

a) kwoty 130.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia, odszkodowania i zwrotu kosztów pogrzebu z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 29 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty

b) kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

3) J. G.:

a) kwoty 100.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 29 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty

b) kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko wskazali, iż w dniu 19 września 2011 r. doszło do wypadku komunikacyjnego z winy kierującego pojazdem marki M. (...)- T. N., który stracił panowanie nad pojazdem, wjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się z prawidłowo jadącym w kierunku przeciwnym H. G. (1). Podnieśli, iż doznane przez H. G. obrażenia skutkowały jego zgonem. Nadto powodowie wskazywali na następujące okoliczności:

1) P. G. (1) naprowadzał, iż był synem zmarłego H. G.. W chwili śmierci wspólnie zamieszkiwali. Utrzymywali bardzo zażyłe kontakty, byli ze sobą silnie związani emocjonalnie. Dodatkowo argumentował, iż pozostawał na utrzymaniu zmarłego ojca, a wskutek jego śmierci utracił definitywnie wsparcie finansowe, jak i emocjonalne. Zdaniem powoda identyfikacja zwłok ojca wywołała u niego długotrwały wstrząs psychiczny, z którym nie jest w stanie poradzic sobie aż do dzisiaj. Wskazywał, iż codziennie boryka się z uczuciem pustki, bezradnością życiową, poczuciem osamotnienia, a także wywołaną traumą; nie może odnaleźć się w nowej rzeczywistości. W jego ocenie śmierć ojca wpłynęła na jego psychikę- stał się nerwowy, wybuchowy, czuje się bezradny życiowo.

2) C. G. wskazywała, iż była żoną zmarłego H. G.. Zarzucała, iż na skutek spadku wydajności powódki, który pozostawał w związku przyczynowym z tragiczną śmiercią męża wypowiedziano jej umowę o pracę w zakładzie pracy, w którym przepracowała 16 lat. Naprowadzała, że po śmierci męża nie mogła skoncentrować się na prawidłowym świadczeniu pracy, stała się nerwowa, rozchwiana emocjonalnie. Utraciła najbliższą sobie osobę i z dnia na dzień znalazła się w obcej, niespodziewanej sytuacji życiowej. Podnosiła też, że po zdarzeniu poddała się opiece psychologicznej wobec objawów zaburzeń adaptacyjnych pod postacią zespołu depresyjno- lękowego. Znacznemu pogorszeniu uległa też sytuacja materialna powódki, co było skutkiem utraty zatrudnienia- obecnie utrzymuje się z renty rodzinnej w wysokości 1800 zł. Zarobki osiągane przez powódkę przed wypowiedzeniem umowy wynosiły jej zdaniem ok. 3000 zł, zaś zarobki zmarłego męża- ok. 2.100 zł.

W żądanej kwocie 130.000,00 zł powódka zawarła instytucje prawne, tj. zwrot kosztów pogrzebu (7.390 zł), odszkodowanie z tytułu znacznego pogorszenia się sytuacji życiowej (30.000,00 zł) i zadośćuczynienie.

3) J. G.- wskazywała, iż jest córką zmarłego H. G.. Podnosiła, iż do dnia zdarzenia od 12 lat przebywała w Niemczech z zamiarem stałego pobytu i założenia rodziny. Argumentowała, iż po śmierci ojca zaczęła często przyjeżdżać do Polski, aby pomóc bratu i matce. W konsekwencji częste nieobecności w pracy zaczęły jej stwarzać problemy w sferze zawodowej. Ostatecznie, z uwagi na brak stabilizacji swoich najbliższych i konieczność dalszego sprawowania nad nimi opieki podjęła decyzję o powrocie na stałe do kraju, co skutkowało zniweczeniem dotychczasowego życia prywatnego i zawodowego w Niemczech. Powódka zarzucała, iż wskutek śmierci ojca doznała znacznego pogorszenia sytuacji życiowej, o czym świadczą jej wcześniejsze dochody, ale i konieczność zmiany miejsca pobytu oraz związana z tym rezygnacja z dalszych planów zawodowych i prywatnych, jak również pogorszenie się stanu zdrowia powódki oraz sytuacji materialnej.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa P. G. (1), C. G. i J. G. w całości oraz zasądzenie od każdego z powodów na jej rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości po 17 zł.

W uzasadnieniu wskazała, iż żądanie pozwu jest nieuzasadnione co do wysokości. Pozwana stanęła na stanowisku, iż przytoczone w pozwach okoliczności nie wykazują zasadności żądania dalszego zadośćuczynienia ponad już wypłacone powodom z tego tytułu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny :

W dniu 19 września 2011 r. w U., woj. (...), T. N. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym kierując samochodem marki M. (...) z prędkością nie mniejszą niż 80 km/h, przekraczającą co najmniej dwukrotnie administracyjne ograniczenie prędkości, a nadto nie dostosowaną do warunków atmosferyczno- drogowych i ukształtowania terenu doprowadzając w ten sposób do utraty przez prowadzony pojazd przyczepności z nawierzchnią jezdni, poślizgu oraz wjechania na przeciwległy pas ruchu, w następstwie czego doszło do zderzenia z prawidłowo poruszającym się motorowerem marki R. kierowanym przez H. G. (1), który w wyniku zderzenia w pojazd doznał licznych urazów wielonarządowych skutkujących jego zgonem.

dowód: odpis wyroku SR w W. z dnia 12.11.2012 r.- k. 6

W dacie powyższego zdarzenia pojazd sprawcy posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w towarzystwie (...) S.A. V. (...).

dowód: akta szkody- k. 198

H. G. (1) w dacie śmierci był zatrudniony w firmie (...) Sp.z o.o. z/s w D. na stanowisku stolarza maszynowego na podstawie umowy o pracę na czas określony od dnia 1.08.2008 r. do 31.07.2018 r. w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem 7 zł/h, tj. ok. 1.496,22 zł netto miesięcznie (2.036,56 zł brutto).

Jego dochód za rok 2010 wyniósł 22.388,07 zł, a za rok 2011- 23.237,26 zł.

dowód: umowa o pracę H. G.- k. 35

zaświadczenie Urzędu Skarbowego w W. nr OB-123/491- (...)- k. 36

zaświadczenie Urzędu Skarbowego w W. z dnia 12.06.2013 r.- k. 37

zaświadczenie z (...) Sp.z o.o. z/s w D. z dnia 11.06.2013 r.- k. 38

przesłuchanie powoda P. G. (1)- k. 226

powódki C. G.- k. 226

C. G. jest żoną H. G. (1). O śmierci męża dowiedziała się w tym samym dniu telefonicznie.

Relacje ze zmarłym należały do prawidłowych. Przeżyli w zgodnym związku małżeńskim 30 lat, wychowali wspólnie dwoje dzieci. Mieli wspólne plany na przyszłość. Spędzali ze sobą dużo czasu. Powódka nadal nie może pogodzić się z jego śmiercią, mimo upływu czasu odczuwa tęsknotę za mężem.

W dniu 18 maja 2012 r. C. G. podjęła leczenie w (...) im. dra A. S. w W.. Powodem podjęcia leczenia były objawy zaburzeń adaptacyjnych pod postacią zespołu depresyjno- lękowego. Zaburzenia zostały wywołane obciążeniem stresem po śmierci męża- H. G. (1). Wizyty odbywały się raz w miesiącu.

Powódka korzystała też z terapii psychiatrycznej, zażywała leki antydepresyjne.

dowód: zaświadczenie lekarskie z dnia 28.11.2012 r.

przesłuchanie powódki C. G.- k. 226

Powódka C. G. sfinansowała koszty związane z pogrzebem H. G. (1). Wyniosły one łącznie 7. 390 zł, w tym: wykup miejsca na cmentarzu- 800 zł, nagrobek granitowy- 5.000,00 zł, wieńce- 440 zł, usługa pogrzebowa- 50 zł, wykonanie napisów na nagrobku- 900 zł, zdjęcie nagrobkowe- 200 zł.

dowód: rachunki- k. 53- 55

W dacie śmierci H. G. powódka C. G. pracowała na terenie Czech (od ponad 16 lat) na podstawie umowy o pracę na czas określony, do marca 2012 r. Jej zarobki kształtowały się na poziomie kwoty 3000 zł. Umowa z powódką nie została przedłużona, podobnie jak wielu innych pracowników.

Obecnie źródło jej utrzymania stanowi renta rodzinna w wysokości 1800 zł.

dowód: przesłuchanie powódki- k. 226

Po śmierci męża na powódce C. G. spoczął ciężar samodzielnej spłaty pożyczki z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych, którą H. G. (1) zawarł w dniu 15 marca 2011 r. Do momentu zgonu pożyczka została spłacona w ½. Do spłaty pozostało powódce ok. 1500,00 zł.

dowód: umowa o pożyczkę na cele mieszkaniowe z ZFŚS- k 41

przesłuchanie powódki- k. 226

J. G. jest córką H. G. (1). O śmierci ojca dowiedziała się telefonicznie, poinformowała ją o tym koleżanka. W tym czasie powódka przebywała w Niemczech z zamiarem stałego pobytu- mieszkała tam i pracowała od 11 lat, miała tam partnera. Nie planowała powrotu do kraju.

W trakcie pobytu za granicą powódka utrzymywała stały i częsty kontakt telefoniczny z ojcem, rozmowy miały miejsce niemal codziennie. Święta i wakacje spędzała w kraju z rodzicami.

Po śmierci ojca powódka wielokrotnie przyjeżdżała do Polski, do matki i brata; pomagała matce załatwiać formalności związane ze zgonem ojca. W końcu podjęła decyzję o powrocie do kraju. Rozstała się z partnerem, zrezygnowała z pracy, zostawiła cały majątek i zamieszkała z matką i bratem. W Polsce początkowo żyła z oszczędności, potem- w maju 2012 r. podjęła zatrudnienie w Urzędzie Pocztowym. Z uwagi na niskie zarobki (ok. 850 zł) podjęła decyzję o powrocie do Niemiec, co nastąpiło w listopadzie 2012 r. Powódka mieszka tam gdzie poprzednio, ponownie zatrudniła się u tego samego pracodawcy.

Relacje powódki z ojcem były bardzo dobre, radził jej w rożnych kwestiach, wspierał ją.

Dotychczas powódka nie nie założyła własnej rodziny.

dowód: przesłuchanie powódki- k.226

świadectwo pracy J. G.- k. 79- 81

przedłużenie umowy o pracę- k. 82- 83

zaświadczenie z kasy chorych- k.84- 85

umowa o pracę na zastępstwo- k. 86

informacja Poczty Polskiej z 3.08.2012 r.- k. 87

umowa o pracę z 3.08.2012 r.- k. 88

informacja o warunkach zatrudnienia- k. 89

P. G. (1) jest synem zmarłego H. G. (1). O wypadku dowiedział się tuż po zdarzeniu, ok. 20- 30 minut później udał się na miejsce wypadku. Ciało ojca leżało na miejscu wypadku zapakowanie w worek. Potem powód chcąc oszczędzić matce cierpienia uczestniczył w identyfikacji zwłok. Sytuacja ta była dla powoda bardzo traumatyczna- do chwili obecnej powód miewa koszmary senne, powracają wspomnienia tamtych chwil.

W dacie śmierci H. G. (1) powód P. G. (1) mieszkał wspólnie z ojcem i matką, prowadzili wspólne gospodarstwo domowe. Powód pracował, utrzymywał się samodzielnie. Pozostawał ze zmarłym ojcem w bardzo dobrych relacjach, mieli wspólne zainteresowania, hobby. Ojciec pomagał mu w wielu aspektach, stanowił dla powoda oparcie psychiczne, powód zawsze mógł na niego liczyć, zwierzał się ojcu ze swoich problemów.

Aktualnie powód mieszka z matką. Jest stanu wolnego, bezdzietny. Cała rodzina- powód, matka i siostra wspierali i nadal wspierają w trudnych chwilach.

Powód do chwili obecnej odczuwa brak ojca, tęskni za nim, często odwiedza jego grób, myśli o nim.

dowód: przesłuchanie powoda P. G. (1)- k. 226

W dniu 20 grudnia 2012 r. powodowie zgłosili ubezpieczycielowi- pozwanej spółce szkodę, domagając się zapłaty zadośćuczynienia w następujących kwotach- P. G. (1)- 100.000,00 zł, C. G.- 150.000,00 zł, J. G.- 100.000,00 zł.

Pismem z dnia 15 lutego 2013 r. strona pozwana przyznała powodom świadczenie odszkodowawcze tytułem zadośćuczynienia, tj. na rzecz P. G. (1) kwotę 10.000,00 zł, C. G.- 20.000,00 zł, J. G.- 10.000,00 zł.

W dniu 4 marca 2013 r. oraz 13 marca 2013 r. powodowie zwrócili się do pozwanej o ponowne rozpatrzenie sprawy i przyznanie zadośćuczynienia w wysokości żądanej pismem z dnia 20 grudnia 2012 r.

Strona powodowa pismem z dnia 4 kwietnia 2013 r. podtrzymała swoje dotychczasowe stanowisko, odmawiając wypłaty dalszego zadośćuczynienia.

dowód: akta szkody- k. 198

Sąd zważył co następuje:

Powództwo z przyczyn szczegółowo omówionych poniżej zasługiwało na uwzględnienie w części.

Powodowie domagali się od strony pozwanej zapłaty zadośćuczynienia w kwotach: P. G. (1)- 80.000,00 zł, C. G.-92.610,00 zł, J. G.- 80.000,00 za krzywdę doznaną w związku ze śmiercią H. G. (1) (męża C. G., ojca P. G. (1) i J. G.), która to śmierć nastąpiła wskutek obrażeń doznanych w wypadku z dnia 19 września 2011 r., wskazując na przepis art. 446 § 4 k.c jako podstawę prawną żądania.

Strona pozwana uznała roszczenie co do zasady, kwestionując dochodzone pozwem roszczenie jedynie co do wysokości.

Stan faktyczny sprawy Sąd ustalił w oparciu o akta szkody, przesłuchanie powodów oraz dokumentację. Co do zasady treści, prawdziwości, rzetelności dowodów wskazanych wyżej dokumentów żadna ze stron nie kwestionowała, wobec czego Sąd uznał je za wiarygodne. Z kolei zeznaniom powodów, w ocenie Sądu, należało przypisać walor wiarygodności z tego względu, iż w poszczególnych zakresach zeznania ich korespondują z przedłożonymi dowodami z dokumentów, nadto ich relacja jest wynikiem subiektywnego odczuwania przez nich krzywdy, a zatem nie sposób jej deprecjonować.

Mając na uwadze treść przepisu art. 217 § 2 k.p.c. Sąd oddalił wniosek powodów o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu psychologii i psychiatrii. Sąd stanął na stanowisku, iż zgromadzony w sprawie materiał dowodowy jest wystarczający do tego, by stanowić podstawę wyrokowania. Zauważyć trzeba, iż powodowie wywodzili, że dowód z opinii biegłego psychologa i psychiatry miałby dowieść, iż śmierć ojca (w przypadku powoda P. G. (1) i A. G.) i męża (w odniesieniu do powódki C. G.) wywołała u nich zaburzenia emocjonalne, które miały negatywny wpływ na ich dalsze funkcjonowanie w życiu osobistym i społecznym. W ocenie Sądu, w kontekście przesłanek określonych w przepisach, które powodowie uczynili podstawą prawną swych żądań, przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność czy wskutek śmierci ojca/męża powodowie doznali krzywdy jest zbędne, bowiem oceny w tym zakresie może dokonać samodzielnie Sąd w oparciu o zebrany dotychczas w sprawie materiał dowodowy. Dowód z opinii biegłego jest też nieprzydatny do wykazania, że wskutek śmierci ojca/męża doznali oni ogromnej straty, jak również że miało to wpływ na ich stan emocjonalny, czy psychiczny. Wpływu feralnego zdarzenia na zdrowie emocjonalne i psychiczne nie negowała przecież nawet strona pozwana, a z uwagi na okoliczności sprawy, niewątpliwym jest przecież choćby nawet w świetle doświadczenia życiowego, że śmierć ojca/męża znacznie zachwiała dotychczasową normalną egzystencją życiową powodów.

Biorąc pod uwagę powyższą argumentację, zdaniem Sądu, przeprowadzenie wnioskowanego dowodu skutkowałoby nieuzasadnionym w okolicznościach sprawy przewlekaniem postępowania i jednocześnie generowało niepotrzebne koszty, stąd wniosek taki podlegał oddaleniu.

Przechodząc do merytorycznej oceny zasadności żądań powodów w pierwszej kolejności przywołać należy treść przepisu art. 436 § 2 k.c., w myśl którego w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody samoistni posiadacze tychże środków (ewentualnie posiadacze zależni, którym posiadacze samoistni oddali środek komunikacji w posiadanie zależne) mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych; również tylko na zasadach ogólnych osoby te są odpowiedzialne za szkody wyrządzone tym, których przewożą z grzeczności (tj. oparcie odpowiedzialności na zasadzie winy). W myśl zaś przepisu art. 415 k.c. kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę obowiązany jest do jej naprawienia. Na zasadach ogólnych odpowiedzialność ponoszą również kierujący mechanicznymi środkami komunikacji, nie będący ich posiadaczami samoistnymi bądź zależnymi. Na mocy przepisów dotyczących ubezpieczeń majątkowych odpowiedzialność ta obciąża w istocie ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej sprawcy wypadku, bowiem w myśl przepisu art. 35 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych /Dz. U. z dnia 16 lipca 2003 roku, Nr 124, poz. 1152 z późn. zm./ ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Podkreślenia jednakże wymaga, iż zgodnie z treścią art. 34 ust. 1 cytowanej wyżej ustawy z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Zaznaczyć trzeba, iż zakres odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń za powstałą szkodę jest uzależniony od zakresu odpowiedzialności ubezpieczonego - posiadacza lub kierującego pojazdem.

Skoro zatem posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem pojazdu szkodę, której następstwem jest między innymi śmierć, to w ramach zawartej umowy ubezpieczenia ubezpieczyciel przejmuje odpowiedzialność sprawcy, taka jest bowiem istota ubezpieczania się od odpowiedzialności cywilnej (art. 9 ust. 1 ustawy z 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, art. 822 k.c.). Dopiero wyłączenie odpowiedzialności posiadacza pojazdu (bądź ewentualne jej ograniczenie co do zakresu) skutkowałoby również uwolnieniem od tej odpowiedzialności jego ubezpieczyciela (bądź jej ograniczeniem).

Podstawy prawnej roszczeń powodów upatrywać należy w treści art. 446 § 4 k.c w zw. z art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych ( Dz. U Nr 124, poz.1152 z późn. zm). Z dyspozycji art. 446 § 4 k.c wynika, iż najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu (uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia). Przepis ten, obowiązujący od sierpnia 2008 r. a więc także w dacie wypadku ojca/męża powodów, stanowi podstawę dla roszczeń o zasądzenie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę dla osób najbliższych zmarłemu.

Krąg osób uprawnionych do zadośćuczynienia jest taki sam, jak w art. 446 § 3 k.c. (por. Z. Radwański, A. Olejniczak, Zobowiązania..., s. 268). Uprawnionymi do żądania kompensaty są wyłącznie członkowie rodziny zmarłego, przy czym muszą być to najbliżsi członkowie tej rodziny. W ocenie Sądu powodowie powyższą przesłankę spełniają. Dokonując oceny czy dana zmarła osoba była osobą najbliższą dla występującego z roszczeniem o zadośćuczynienie należy zwrócić uwagę na istotę zadośćuczynienia wskazanego w omawianym przepisie. Przewidziane w art. 446 § 4 k.c. zadośćuczynienie służy bowiem kompensacie krzywdy po stracie osoby najbliżej, a zatem uszczerbku dotykającego subiektywnej sfery osobowości człowieka, w szczególności cierpienia, bólu i poczucia osamotnienia, złagodzeniu cierpienia psychicznego wywołanego śmiercią osoby najbliższej i pomocy pokrzywdzonemu w dostosowaniu się do zmienionej w związku z tym jego sytuacji, ograniczenia sfery korzystania z przyjemności (vide: wyrok SA w Poznaniu z dnia 2012-05-16 LEX nr 1213847; IV CSK 416/11; wyrok SN 2012-05-10 LEX nr 1212823). Powyższa interpretacja przepisów nie pozwala na odmówienie powodom prawa do żądania zadośćuczynienia, bowiem nie można dzieciom/żonie odmówić prawa odczuwania cierpienia, bólu i osamotnienia wywołanego nagłą śmiercią ojca/męża, z którym to mężem powódka C. G. żyła w zgodnym, partnerskim związku przez 30 lat, a dzieci zmarły wychował. Zatem H. G. (1) ponad wszelką wątpliwość był dla powodów osobą najbliższą.

Podobnie za ziszczony uznać należy kolejny warunek przyznania zadośćuczynienia, tj. doznanie przez powodów szkody niemajątkowej (krzywdy). Istotę szkody niemajątkowej wiąże się z naruszeniem czysto subiektywnych przeżyć człowieka" (vide: Z. R., Zadośćuczynienie pieniężne..., s. 166). Zadośćuczynienie ma za zadanie wyrównać krzywdę w postaci naruszenia prawa do życia w rodzinie, jak też ból, cierpienie i poczucie osamotnienia spowodowany utratą najbliższej osoby (wyrok SA w Lublinie z dnia 7 lipca 2009 r., II AKa 44/09, LEX nr 523973). Naruszenie prawa do życia w rodzinie stanowi dalece większą dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego niż w przypadku innych dóbr, a jej skutki rozciągają się na całe życie osób bliskich. Inaczej mówiąc krzywda to szkoda niemajątkowa, która objawia się przede wszystkim w dotkliwych ujemnych przeżyciach psychicznych, bólu, żalu, poczucia straty, osamotnienia, braku oparcia otrzymywanego dotychczas od bliskiej osoby.

Fakt doznania przez powodów krzywdy jest bezsporny, strona pozwana nigdy okoliczności tej nie kwestionowała.

Wobec stwierdzenia, iż powodowie należą do kręgu uprawnionych do żądania kompensaty (zadośćuczynienia), jak też, że doznali krzywdy, w dalszej kolejności rzeczą Sądu było wyznaczenie właściwej, adekwatnej do rozmiaru tejże krzywdy kwoty.

Sąd określił sumę należnego powodowi P. G. (1) zadośćuczynienia na łączną kwotę 50.000,00 zł (przy uwzględnieniu kwoty 10.000,00 zł wypłaconej powodowi na etapie postępowania likwidacyjnego), J. G.- 50.000,00 zł (przy uwzględnieniu kwoty 10.000,00 zł wypłaconej powódce na etapie postępowania likwidacyjnego), a C. G.- 80.000,00 zł (przy uwzględnieniu kwoty 20.000,00 zł wypłaconej powódce na etapie postępowania likwidacyjnego). W ocenie Sądu tak ustalone kwoty stanowić będa właściwą rekompensatę za cierpienia psychiczne, jakich doznali powodowie w związku ze śmiercią ojca/męża. Jednocześnie wskazane wyżej sumy są- zdaniem Sądu- utrzymane w rozsądnych granicach, uwzględniających aktualne warunki oraz przeciętną stopę życiową społeczeństwa, w którym funkcjonują powodowie, spełniają funkcje kompensacyjne, są społecznie uzasadnione i nie prowadzą do bezpodstawnego wzbogacenia. Równocześnie Sąd zdaje sobie sprawę, iż niewątpliwie przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego tylko w pewnym stopniu zrekompensuje powodom doznaną krzywdę za naruszenie prawa do życia w rodzinie. Utrata najbliższej osoby zawsze wywołuje ból, który odczuwany jest przez każdą osobę różnie i dlatego okoliczność ta nie wymaga dowodu.

Kryteria, którymi winien kierować się sąd przy ustalaniu odpowiedniej sumy zadośćuczynienia muszą być obiektywne i sprawdzone (zob. wyrok SN z dnia 8.08.2007 r., I CSK 165/07, OSNC- ZD2008, nr 3,poz. 66; z dnia 10.03.2006 r., IV CSK 80/05, OSNC 2006/10/175, Biul SN 2006/6/8, Wokanda 2006/7-8/23, OSP 2007/1/11).

Okolicznością niesporną pozostaje fakt, iż utrata osoby najbliższej zawsze wywołuje ból, poczucie osamotnienia oraz pustki i sam ten fakt nie wymaga dowodzenia. Szacując wysokość zadośćuczynienia dochodzonego przez powodów Sąd miał na uwadze takie elementy jak: dramatyzm doznań powodów, wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią ojca/męża, poczucie osamotnienia i pustki po jego śmierci oraz czas ich trwania, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonych ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez H. G. (1) oraz długotrwałość związku łączącego powódkę C. G. ze zmarłym. Nadto istotnymi dla oceny stopnia pokrzywdzenia powodów były następujące czynniki: wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej- reakcja na traumę, stopień, w jakim powodowie będą umieli odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolność do jej zaakceptowania, a także wiek zmarłego oraz związana z nim szacunkowa długość przyszłego obcowania z tą osobą w przypadku gdyby nie doszło do zdarzenia będącego źródłem roszczeń z tego tytułu, przy uwzględnieniu okoliczności, że śmierć każdej osoby jest zdarzeniem pewnym, które prędzej czy później musi nastąpić (por. między innymi wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011 r. III CSK 279/10, niepubl.).

Nadto określając wysokość odpowiedniego zadośćuczynienia Sąd posiłkował się również takim kryterium jak: okoliczność czy dochodzący swych roszczeń na skutek śmierci osoby bliskiej stał się osobą samotną, bez rodziny. Wysokości zadośćuczynienia nie rozpatrywano natomiast przez pryzmat sytuacji majątkowej zmarłego czy pozostałych przy życiu osób bliskich; roszczeń materialnych z tym związanych dochodzić bowiem można na odrębnej podstawie, jaką stanowi przepis art. 446 § 3 k.c.

Wspierając się powyższymi wytycznymi Sąd Okręgowy uznał, iż zasługuje na ochronę prawną roszczenie powodów z art. 446 § 4 k.c. w wysokości wyżej wymienionej, bowiem tak ustalona kwota w pełni zrekompensuje im cierpienie. I tak w odniesieniu do poszczególnych powodów Sąd wziął pod uwagę ich indywidualną sytuację polegającą na:

P. G. (1)- niewątpliwym jest, że zdarzenie z dnia 19 września 2011 r. wywołało u powoda olbrzymią traumę, szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę fakt, iż powód pojawił się na miejscu zdarzenia tuż po wypadku, widział złożone w worku zwłoki ojca, jak też brał udział w rozpoznaniu ciała w kostnicy. Był to z pewnością duży szok dla powoda, zwłaszcza że był on wówczas osobą młodą (24 lata). Nie sposób też zapominać o dalszych konsekwencjach tych wydarzeń- powód nie jest w stanie do dnia dzisiejszego zapomnieć tego momentu, nadal miewa koszmary senne, powraca obraz tamtych chwil. Dodatkowo mimo młodego wieku musiał wejść w rolę „głowy rodziny”, zapewnić swej matce wsparcie (przede wszystkim psychiczne). Zwrócić też trzeba uwagę na silną więź łączącą powoda ze zmarłym ojcem. Mimo osiągnięcia pełnoletności powód nadal zamieszkiwał z rodzicami, prowadzili wspólne gospodarstwo domowe, co dawało im liczne okazje do częstego przebywa w swoim towarzystwie i wspólnego spędzania wolnego czasu. Ojciec pełnił w życiu powoda bardzo ważną rolę, aktywnie w nim uczestniczył; relacje ich były szczególnie bliskie i zażyłe, a także zgodne. Zrozumiałym jest zatem, co podkreśla powód, że mimo upływu czasu, nadal odczuwa on tęsknotę za ojcem, brakuje mu go, nie może pogodzić się z jego odejściem.

J. G.- oceniając wysokość adekwatnej do krzywdy powódki kwoty Sąd miał na względzie, że jej relacje z ojcem były bardzo zażyłe. Zmarły stanowił dla niej duże wsparcie. Pomimo stałego zamieszkiwania za granicą utrzymywała z ojcem stały, serdeczny kontakt zarówno telefoniczny, jak i osobisty. Codziennie odbywała z nim rozmowy telefoniczne, zaś w miarę możliwości kilka razy w roku (święta, wakacje) odwiedzała rodziców. Rozmiar krzywdy powódki obrazuje w szczególności sytuacja, w której powódka kierując się chęcią udzielenia wsparcia psychicznego matce, zdecydowała się na zmianę planów życiowych, rezygnację z własnych potrzeb, dobrze płatnej pracy, rozstanie z partnerem życiowym i powrót do Polski, co skutkowało pogorszeniem jej sytuacji finansowej.

Z drugiej strony sytuacja ta miała charakter przejściowy- w listopadzie 2012 r. powódka powróciła do Niemiec, zamieszkała tam gdzie poprzednio, ponownie zatrudniona został u dawnego pracodawcy.

A contrario- roszczenie wykraczające ponad zasadzone kwoty nie znajduje uzasadnienia i jako wygórowane należało oddalić. W szczególności podkreślić trzeba, iż zarówno P. G. (2), jak i J. G. w dacie zgonu ojca byli osobami samodzielnymi, pracowali, osiągając własne dochody, utrzymywali się sami, nie wymagali w tym zakresie pomocy ojca. Nadto, istotnym jest, że ich żałoba miała charakter niepowikłany- nie wystąpiły u nich żadne trwałe zaburzenia emocjonalne, czy osobowości, depresja, stany lękowe, itp., nie wymagali też specjalistycznej pomocy (psychiatrycznej, psychologicznej). Towarzyszące powodom po śmierci ojca odczucia nie zdezorganizowały im życia codziennego, jak też nie utrudniały im skutecznego pełnienia ról społecznych, nie pozbawiały też zdolności do samodzielnego funkcjonowania. Powodowie prawidłowo funkcjonują w życiu osobistym i społecznym, nie izolują się. Ich napęd życiowy jest prawidłowy. Nie deprecjonując przeżyć powodów jakie stały się ich udziałem w związku z przedwczesną śmiercią ojca, jak i nie tracąc z pola widzenia faktu, iż powodowie nadal tęsknią za zmarłym, często go wspominają, wciąż odczuwają jego brak, to jednak ich aktywność na żadnej płaszczyźnie nie osłabła w stopniu wykluczającym normalne, codzienne funkcjonowanie.

C. G.- dokonując oceny sytuacji powódki, która rzutowała na kwotę przyznaną jej tytułem zadośćuczynienia, Sąd miał na uwadze fakt, iż zmarły H. G. (1) był mężem powódki, osobą (obok córki i syna) jej najbliższą, zamieszkującą z nią i prowadzącą wraz z nią wspólne gospodarstwo domowe, a zatem pozostającą z powódką w bezpośrednich i codziennych relacjach, przy czym relacje te były szczególnie bliskie i zażyłe, a także zgodne, na co wprost wskazuje dowód z zeznań powódki. Zmarły nie tylko partycypował w kosztach utrzymania rodziny, ale także pomagał powódce w wykonywaniu obowiązków domowych, a nade wszystko udzielał powódce znacznego wsparcia w aspekcie emocjonalnym. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż powódka tworzyła z H. G. (1) harmonijny związek (przeżyli wspólnie 30 lat, wychowali dwoje dzieci) oparty na miłości, wzajemnym porozumieniu, szacunku i wsparciu. Mieli wspólne plany na przyszłość, nie było między nimi żadnych poważniejszych kłótni czy awantur, które wskazywałyby na to, że ta harmonia zostanie w jakikolwiek sposób zaburzona. Wszystkie wskazane wyżej okoliczności – przy uwzględnieniu średniej statystycznej długości życia oraz wieku H. G. (1) w chwili zgonu– pozwalają na przyjęcie, że powódka tworzyłaby wraz ze zmarłym rodzinę, cieszyła się jego obecnością i wsparciem, jeszcze przez szereg lat. Małżeństwo to rokowało bowiem długie lata wspólnego, zgodnego pożycia. Znaczące jest także i to, że po śmierci męża u powódki pojawiły się objawy zaburzeń adaptacyjnych pod postacią zespołu depresyjno- lękowego wywołanych obciążeniem stresem po śmierci męża- H. G. (1). Powyższe zaburzenia wymagały terapii psychologicznej, a następnie psychiatrycznej, którą powódka podjęła odbywając wizyty u psychologa raz w miesiącu i zażywając leki antydepresyjne.

Z drugiej strony nie sposób pomijać, iż po pewnym czasie stan psychiczny powódki uległ zdecydowanej poprawie, o czym świadczy choćby fakt, że 8 miesięcy wstecz zakończyła leczenie psychiatryczne i terapię psychologiczną. Nadto terapia i leczenie nie były intensywne- powódka nie pamięta ile razy z nich korzystała.

Niewątpliwym jest w odniesieniu do wszystkich powodów, że ich krzywdę wzmagał fakt, że śmierć ich ojca/męża nastąpiła nagle i nieoczekiwanie, w wypadku komunikacyjnym zawinionym przez sprawcę, wobec czego nie tylko że nie dane im było się do tej śmierci przygotować, ale i nie mieli szansy się z nim pożegnać.

Wskazać jednak trzeba, że sprawca wypadku T. N. poniósł już odpowiedzialność za swój czyn, albowiem został skazany prawomocnym wyrokiem.

Nadto skutkiem feralnego zdarzenia żaden z powodów nie został całkowicie pozbawiony wsparcia-wszyscy trzej powodowie utrzymują ze sobą stały i serdeczny kontakt. Rodzina, którą tworzą z pewnością bezpośrednio po tym zdarzeniu, jak i w późniejszym czasie aż do chwili obecnej stanowi dla siebie wzajemnie wsparcie w życiu codziennym, tak w aspekcie emocjonalnym, jak też fizycznym.

Poza żądaniem zadośćuczynienia powódka J. G. i C. G. zgłosiły roszczenie w postaci odszkodowania za znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej w wysokości odpowiednio 20.000,00 zł i 30.000,00 zł. Żądanie to oparły o treść przepisu art. 446 § 3 k.c. W ocenie Sądu żadna z powódek nie wykazała zaistnienia przesłanek warunkujących pozytywne rozstrzygnięcie w tym zakresie.

Przypomnieć należy, iż ustawodawca określając przesłanki, od których ziszczenia uzależnione jest przyznanie osobie bliskiej zmarłemu odszkodowania posługuje się pojęciem „znacznego pogorszenia”. Mając więc na uwadze zasadę wyrażoną w art. 6 kc na powódkach spoczywał ciężar udowodnienia, iż ich obecna sytuacja odbiega w sposób istotny od tej sprzed śmierci ich ojca/męża, czego w ocenie Sądu powódki nie podołały.

Odnośnie powódki J. G. stwierdzić należy w pierwszej kolejności, iż w dacie zgonu ojca prowadziła odrębne gospodarstwo domowe (zamieszkiwała w Niemczech), utrzymywał się samodzielnie, była niezależna finansowo, nie korzystała z pomocy finansowej ojca, co jest zrozumiałe, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, iż zarobki jej znacznie przekraczały dochody jej ojca. W tym kontekście chybiona jest całkowicie argumentacja powódki jakoby skutkiem śmierci ojca jej sytuacja życiowa uległa pogorszeniu. O ile bowiem w pewnym okresie dochody powódki faktycznie uległy znacznemu obniżeniu, to jednak brak bezpośredniego związku przyczynowego między tym faktem a śmiercią ojca powódki. Powódka podjęła samodzielnie decyzję o powrocie do kraju, rezygnując z dobrze płatnej pracy na terenie Niemiec, mając świadomość, że w Polsce nie ma gwarancji uzyskania zatrudnienia gwarantującego zarobki na zbliżonym poziomie. Nadto wskazać trzeba, że decyzja powódki aczkolwiek moralnie uzasadniona, to jednak z punktu oceny okoliczności faktycznych nie była konieczna. Analiza gromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie uprawnia do stwierdzenia, aby stan psychiczny matki, czy brata powódki J. G. wymagał jej stałej obecności, czy sprawowania nad nimi opieki. Powyższe potwierdza zresztą fakt powrotu powódki do Niemiec, która to decyzja miała podłoże wyłącznie finansowe.

Nie powiodła się i powódce C. G. próba wykazania, że zgon jej męża H. G. (1) skutkował pogorszeniem sytuacji życiowej o znacznym charakterze. W szczególności chybione i nie poparte żadnymi dowodami są jej twierdzenia dotyczące przyczyn ustania stosunku pracy, skutkiem czego jej status materialny znacznie się obniżył. Powódka przyczyn tych upatrywała w złym stanie psychicznym, w jakim znalazła się po śmierci męża, który to stan powodowała spadek jej wydajności w pracy. Zdaniem Sądu przedstawiona wersja nie odpowiada rzeczywistości. Zauważyć bowiem trzeba, że umowa powódki ustała wobec upływu czasu, na jaki została zawarta ( była to umowa na czas określony). Po upływie tego okresu pracodawca miał więc swobodę w decyzji co dalszego trwania stosunku pracy z powódką. Z nieznanych przyczyn zdecydował o niekontynuowaniu tego stosunku, jednakże brak podstaw, by wnioskować, że na decyzje tą wpływ miał stan psychiczny powódki. Są to jedynie jej domysły, nie znajdujące odzwierciedlenia w pozostałym materiale dowodowym. Powyższe utwierdza dodatkowo fakt, iż powódka nie była jedynym pracownikiem, z którym po zakończeniu umowy na czas określony nie zawarto nowej umowy.

Pogorszenia sytuacji życiowej powódki nie sposób też oceniać przez pryzmat konieczności spłaty pożyczki z Zakładowego Funduszu Świadczeń Pracowniczych. Do spłaty pozostała jej jedynie ½ tej pożyczki (ok. 1500 zł) i w żaden sposób nie można uznać, iż uregulowanie tego zadłużenia (zwłaszcza, że spłata następowała ratami- po 300 zł) tak nadszarpnęła budżet powódki, że doszło do radykalnego pogorszenia jej finansów.

Mając na względzie powyższe rozważania Sąd stanął na stanowisku, że brak korelacji między zgonem męża powódki a pogorszeniem się jej sytuacji materialnej. Sytuacja ta uległa wprawdzie zmianie, jednakże po pierwsze nie można oceniać jej w kategoriach znacznej, a po wtóre było to konsekwencją utraty zatrudnienia przez powódkę, na co zgon jej męża nie miał żadnego wpływu. Stąd roszczenie powódki jako pozbawione podstaw podlegało oddaleniu.

Żądanie zwrotu kosztów pogrzebu zgłoszone przez powódkę C. G. znajduje uzasadnienie w treści przepisu art. 446 § 1 k.c, który wprost stanowi, że zobowiązany do naprawienia szkody winien zwrócić koszty pogrzebu temu, kto je poniósł. Przedstawione przez powódkę rachunki dotyczące ceremonii pogrzebowej, jak i pochówku H. G. (1) w sposób jednoznaczny wskazują, że to ona sfinansowała te wydatki, a zatem przysługuje jej uprawnienie do żądania zwrotu tych wydatków.

Sąd nie podzielił argumentacji strony pozwanej, jakoby żądanie to jest niezasadne z uwagi na dokonaną wcześniej na rzecz powódki wypłatę zasiłku pogrzebowego przez ZUS. Zasiłek pogrzebowy przewidziany w art. 77 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jedn. tekst: Dz.U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 ze zm.) nie podlega bowiem uwzględnieniu przy ustalaniu odszkodowania dochodzonego na podstawie art. 446 § 1 k.c. (vide: uchwała SN pełny skład z dnia 15.05.2009 r., III CZP 140/08).

Stąd też zasadzono na rzecz powódki C. G. kwotę 7.390 zł tytułem poniesionych kosztów pogrzebu H. G. (1).

O odsetkach orzeczono w oparciu o przepis art. 481 k.c, zasądzając je od dnia 29 grudnia 2013 r.

Zgodnie z art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. W zobowiązaniu bezterminowym (a z takowym mamy do czynienia w omawianej sprawie) czas spełnienia świadczenia zależy od inicjatywy wierzyciela. Wezwanie rodzi konieczność niezwłocznego spełnienia świadczenia ( vide: art. 455 k.c). (...) nie oznacza jednak „natychmiast", lecz bez nieuzasadnionego odwlekania. Jest to termin realny, przy jego spełnieniu należy uwzględnić okoliczności miejsca i czasu, rodzaj i rozmiar świadczenia. Dochodzone pozwem żądania powodowie po raz pierwszy zgłosili pozwanemu pismem datowanym na dzień 20 grudnia 2012 r., a zatem po tej dacie pozwana winna bez zbędnego opóźnienia spełnić świadczenie. Terminowi temu odpowiada więc data sugerowana przez powodów, a więc 29 grudnia 2012 r. W dacie tej pozwana dysponowała już wszelkimi niezbędnymi danymi umożliwiającymi merytoryczne ustosunkowanie się do żądań powodów.

Orzekając o kosztach procesu (punkt II, V i VIII sentencji wyroku) Sąd oparł się o przepis art.100 k.p.c. stosując zasadę stosunkowego ich rozdzielenia. Zgodnie z treścią przepisu art. 100 k.p.c koszty procesu będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone wówczas gdy częściowo uwzględnione zostały żądania strony powodowej. Przez koszty procesu należy rozumieć koszty zastępstwa procesowego i koszty sądowe, a więc opłaty sądowe oraz podlegające zwrotowi wydatki sądowe wymienione w art. 3-5 ustawy z 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. 2005 r. nr 167 poz. 1398 z późn. zm.). Stronie reprezentowanej przez adwokata należą się koszty zastępstwa procesowego w wysokości określonej rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. 2002 r. Nr 163, poz. 1348 z późn. zm.).

Powód P. G. (1) wygrała proces w 50% (żądał 80.000,00 zł, a jego powództwo uwzględnione zostało do kwoty 40.000,00 zł). W toku sprawy poniósł on koszty w postaci: 3.000,00 zł opłata od pozwu, koszty zastępstwa adwokackiego- 3.600,00 zł, opłata od pełnomocnictwa- 17 zł, razem- 6.617,00 zł. Pozwany poniósł koszty zastępstwa adwokackiego- 3.600 zł, opłata od pełnomocnictwa- 17 zł, razem- 3.617 zł. Łącznie zatem koszty procesu poniesione przez obie strony wyniosły 10.234,00 zł. W rzeczywistości, z uwagi na zasadę odpowiedzialności za wynik procesu, każda ze stron winna ponieść ½ tych kosztów, a zatem po 5.117,00 zł. Mając na uwadze powyższe zasadnym było zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kwoty 1.500 zł tytułem zwrotu kosztów procesu ( 6.617,00 zł, tj. koszty faktycznie poniesione- 5.117,00 zł, tj. koszty, które powód powinien ponieść) -vide: punkt II sentencji wyroku.

Powódka J. G. wygrała proces w 40% (żądała 100.000,00 zł, a jej powództwo uwzględnione zostało do kwoty 40.000,00 zł). W toku sprawy poniosła ona koszty w postaci: 5.000,00 zł opłata od pozwu, koszty zastępstwa adwokackiego- 3.600,00 zł, opłata od pełnomocnictwa- 17 zł, razem- 8.617,00 zł. Pozwany poniósł koszty zastępstwa adwokackiego- 3.600 zł, opłata od pełnomocnictwa- 17 zł, razem- 3.617 zł. Łącznie zatem koszty procesu poniesione przez obie strony wyniosły 12.234,00 zł. W rzeczywistości, z uwagi na zasadę odpowiedzialności za wynik procesu powódka winna ponieść 60% tych kosztów, tj. 7.340,40 zł, a pozwany 40% tych kosztów, tj. 4.893,60 zł. Mając na uwadze powyższe zasadnym było zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powódki J. G. kwoty 1.276,60 zł tytułem zwrotu kosztów procesu ( 8.617,00 zł, tj. koszty faktycznie poniesione- 7.340,40 zł, tj. koszty, które powódka powinna ponieść) -vide: punkt V sentencji wyroku.

Powódka C. G. wygrała proces w 52% (żądała 130.000,00 zł, a jej powództwo uwzględnione zostało do kwoty 67.390,00 zł). W toku sprawy poniosła ona koszty w postaci: 6.500,00 zł opłata od pozwu, koszty zastępstwa adwokackiego- 3.600,00 zł, opłata od pełnomocnictwa- 17 zł, razem- 10.117,00 zł. Pozwany poniósł koszty zastępstwa adwokackiego- 3.600 zł, opłata od pełnomocnictwa- 17 zł, razem- 3.617 zł. Łącznie zatem koszty procesu poniesione przez obie strony wyniosły 13.734,00 zł. W rzeczywistości, z uwagi na zasadę odpowiedzialności za wynik procesu powódka winna ponieść 48 % tych kosztów, tj. 6.592,32 zł, a pozwany 52 % tych kosztów, tj. 7.141,68 zł. Mając na uwadze powyższe zasadnym było zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powódki C. G. kwoty 3.524,68 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (10.117,00 zł, tj. koszty faktycznie poniesione- 6.592,32 zł, tj. koszty, które powódka powinna ponieść) -vide: punkt VIII sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Krystyna Karwat
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Świdnicy
Osoba, która wytworzyła informację:  Arkadiusz Marcia
Data wytworzenia informacji: