Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV Ka 207/19 - wyrok Sąd Okręgowy w Świdnicy z 2019-04-23

Sygn. akt IV Ka 207/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 kwietnia 2019 roku

Sąd Okręgowy w Świdnicy w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący:

SSO Sylwana Wirth

Protokolant:

Ewa Ślemp

przy udziale Julity Podlewskiej Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 23 kwietnia 2019 roku

sprawy Z. G.

syna W. i S. z domu K.

urodzonego (...) w I.

oskarżonego z art. 224 § 2 k.k.

na skutek apelacji wniesionych przez obrońcę oskarżonego i prokuratora

od wyroku Sądu Rejonowego w Wałbrzychu

z dnia 23 stycznia 2019 roku, sygnatura akt III K 898/18

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  wydatki związane z apelacją prokuratora zalicza na rachunek Skarbu Państwa;

III.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych związanych z jego apelacją, zaliczając wydatki za to postępowanie na rachunek Skarbu Państwa.

Sygnatura akt IV Ka 207/19

UZASADNIENIE

Prokurator Rejonowy w Wałbrzychu wniósł akt oskarżenia przeciwko Z. G.oskarżając go o to, że:

w dniu 30 kwietnia 2018 roku w W. woj. (...) w celu zmuszenia pracownicy (...) dla miasta W.E. S., do zaniechania prawnej czynności służbowej w postaci ukarania go karą grzywny za niewykonanie obowiązku rozbiórki obiektu budowlanego w postaci altany, groził w/w spowodowaniem ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci istotnego zeszpecenia poprzez oblanie jej twarzy kwasem

tj. o czyn z art. 224§2 kk

Wyrokiem z dnia 23 stycznia 2019 roku (sygnatura akt III K 898/18) Sąd Rejonowy w Wałbrzychu:

I.  Z. G.uznał za winnego popełnienia czynu opisanego w części wstępnej wyroku, tj. występku z art. 224§2 kk i za to na podstawie powołanego przepisu i przy zastosowaniu art. 37a kk wymierzył mu karę 70 (siedemdziesięciu) stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki na 20 (dwadzieścia) złotych;

II.  na podstawie art. 63§1 kk zaliczył Z. G.na poczet kary grzywny okres zatrzymania w dniu 30 kwietnia 2018 roku z zaokrągleniem do pełnego dnia w górę, przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się dwóm stawkom dziennym grzywny;

III.  zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa wydatki poniesione w sprawie w kwocie 70 (siedemdziesięciu) złotych i wymierzył mu opłatę w wysokości 140 (stu czterdziestu) złotych.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł obrońca oskarżonego, zaskarżając wyrok w całości, zarzucając:

na podstawie art. 438 pkt 2 kpk w zw. z art. 427§2 kpk obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, mianowicie:

I.  obrazę przepisu postępowania art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk polegającą na dokonaniu ustalenia o charakterze dowolnym, iż oskarżony w celu zmuszenia pracownicy Powiatowego Inspektoratu Budowlanego dla miasta W.E. S., do zaniechania prawnej czynności służbowej w postaci ukarania go grzywną za niewykonanie obowiązku rozbiórki obiektu budowlanego w postaci altany, groził ww. spowodowaniem ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci istotnego zeszpecenia poprzez oblanie jej twarzy kwasem, podczas gdy w rzeczywistości oskarżony nie zmuszał ww. do zaniechania prawnej czynności służbowej, w szczególności nie zostało to potwierdzone żadnymi dowodami poza zeznaniami samej E. S.oraz nie słyszącymi bezpośrednio rozmowy telefonicznej, koleżanek z pracy wyżej wymienionej;

II.  obrazę przepisu postępowania art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk polegającą na dokonaniu ustalenia o charakterze dowolnym, polegającym na ustaleniu, iż zeznania świadków wystarczają do uznania oskarżonego za winnego zarzucanego mu czynu, podczas gdy trudno uznać za uzasadnione danie wiary koleżankom z pracy E. S., które nie słyszały bezpośrednio słów wypowiadanych przez oskarżonego, a całe zdarzenie znają tylko i wyłącznie z opowiadania E. S.;

III.  obrazę przepisu postępowania art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk polegającą na dokonaniu ustalenia o charakterze dowolnym, polegającym na ustaleniu, iż zeznania świadka J. G.są niczym innym niż nieudolną próbą realizacji linii obrony oskarżonego, sprzecznej nie tylko z zeznaniami świadków, ale z zeznaniami samego oskarżonego, podczas gdy zeznania ww. świadka są spójne, logiczne oraz przede wszystkim stanowią jedyne źródło wiedzy, jakie słowa padły z ust oskarżonego podczas rozmowy telefonicznej z E. S.;

IV.  obrazę przepisu postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia, w szczególności art. 5§2 kpk poprzez rozstrzygnięcie na niekorzyść oskarżonego wszystkich nie dających się usunąć w sprawie wątpliwości, w szczególności faktu czy słowa stanowiące rzekomo zamiar zmuszenia E. S.do zaniechania prawnej czynności służbowej w ogóle padły ze strony oskarżonego;

na podstawie art. 438 pkt 1 kpk w zw. z art. 427§2 kpk obrazę przepisów prawa materialnego, mianowicie:

V.  art. 224§2 kpk poprzez błędne jego zastosowanie, polegające na przyjęciu, iż oskarżony stosował groźbę bezprawną w celu zmuszania funkcjonariusza publicznego albo osoby do pomocy mu przybranej do przedsięwzięcia lub zaniechania prawnej czynności służbowej, podczas gdy w rzeczywistości oskarżony nie wypowiedział zarzucanych mu gróźb oraz nie groził oblaniem twarzy E. S.kwasem

a podnosząc powyższe zarzuty wniósł o uniewinnienie oskarżonego.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł prokurator, zaskarżając wyrok w części dotyczącej orzeczenia o karze na niekorzyść oskarżonego, zarzucając:

I.  rażącą niewspółmierność kary polegającą na wymierzeniu oskarżonemu 70 stawek dziennych grzywny i ustaleniu wysokości jednej stawki na 20 złotych, zamiast wymierzeniu oskarżonemu 100 stawek dziennych grzywny i ustaleniu wysokości jednej stawki na 60 złotych, będącą wynikiem przecenienia właściwości i warunków osobistych Z. G., a to uprzedniej niekaralności, wieku i stabilnej sytuacji życiowej oraz działania oskarżonego pod wpływem zdenerwowania wywołanego jego złożoną sytuacją prawną w postępowaniu administracyjnym, przy jednoczesnym przyjęciu, że okoliczności te stanowią dostateczną podstawę do uznania, że wymierzona oskarżonemu kara powinna powstrzymać go od ponownego naruszenia prawa, w sytuacji gdy ocena ta musi być odmienna, skoro oskarżony nie przyznał się do winy, nie wyraził skruchy, a jego wzburzenie w chwili czynu nie było w żaden sposób uzasadnione, a wręcz przeciwnie było wynikiem jedynie poinformowania go o możliwych konsekwencjach prawnych związanych z ewentualnym niewykonaniem przezeń decyzji administracyjnej nakazującej mu rozbiórkę altany, którego to obowiązku oskarżony nie chciał zrealizować i zapowiedział, że nie wykona nakazu rozbiórki wskazanego obiektu, co dodatkowo świadczy o jego negatywnym podejściu do obowiązującego prawa, a zatem wymierzenie oskarżonemu kary grzywny w orzeczonym wymiarze, nie uwzględnia ustawowych dyrektyw wymiaru kary nakazujących zwracać szczególną uwagę na okoliczności czynu i sposób działania sprawcy, co w konsekwencji skutkowało wymierzeniem kary, która nie spełni w stosunku do oskarżonego celów zapobiegawczych i wychowawczych, a także nie będzie kształtować świadomości prawnej społeczeństwa,

II.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia mający istotny wpływ na jego treść, a polegający na uznaniu, że kara grzywny w wymiarze 70 stawek dziennych o wartości jednej stawki w kwocie 20 zł, jest relatywnie dolegliwa dla oskarżonego w sytuacji gdy oskarżony posiada stabilną sytuację finansową, jego majątek wart jest co najmniej 180 tyś. zł, oskarżony nie ma nikogo na utrzymaniu, a jego jednomiesięczny dochód przewyższa znacznie kwotę grzywny do uiszczenia, co prowadzi do wniosku, że tak wymierzona dla oskarżonego kara nie tylko nie będzie dla oskarżonego dolegliwa, ale jest karą wręcz symboliczną, której oskarżony, ze względu na swój stan posiadania i osiągane dochody, w ogóle nie odczuje,

a podnosząc powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez orzeczenie wobec Z. G.przy przyjęciu art. 37a kk kary 100 stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość jednej stawki na 60,00zł.

Sąd okręgowy zważył:

apelacja obrońcy oskarżonego jak i apelacja prokuratora nie okazały się zasadne i nie zasługiwały na uwzględnienie. Zgodnie z przepisem art. 457§2 kpk niniejsze uzasadnienie sporządzone zostało wyłącznie, co do apelacji obrońcy oskarżonego na skutek złożonego wniosku o uzasadnienie wyroku.

Za chybione uznać należy wyrażane we wniesionym środku odwoławczym zapatrywania o naruszeniu przepisów prawa procesowego art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk (pkt I, II i III apelacji). Zauważyć w tym miejscu należy, iż jakkolwiek apelacja obrońcy oskarżonego, zarzuca obrazę art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk to w istocie stanowi polemikę z prawidłową oceną dowodów przedstawioną przez sąd I instancji - próbę zastąpienia ich własną odmienną oceną materiału dowodowego, jak również i poczynionymi przez sąd rejonowy w sprawie tej ustaleniami. Odnosząc się do wyrażanych w apelacji zapatrywań stwierdzić należy, iż przeprowadzona i zaprezentowana w pisemnym uzasadnieniu wyroku ocena materiału dowodowego nie nosi cech dowolności oraz nie wykracza poza ramy określone w art. 7 kpk. Sąd rejonowy w sposób prawidłowy rozważył zebrane dowody uwzględniając przy tym zasady prawidłowego rozumowania, wskazania wiedzy oraz doświadczenia życiowego i na tej podstawie poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne a także wyprowadził trafny wniosek w przedmiocie winy oskarżonego za przypisane mu przestępstwo. Rozpatrując wywiedzioną apelację zaakcentować ponadto należy, iż zarzut obrazy art. 7 k.p.k. może być uznany za skuteczny tylko wówczas, jeżeli zostanie wykazane w środku odwoławczym w sposób przekonujący, że dokonana przez Sąd I instancji ocena poszczególnych dowodów zawiera błędy natury faktycznej lub logicznej, nie respektuje zasad wiedzy logiki i doświadczenia życiowego. Dla uwzględnienia tego zarzutu nie jest zaś wystarczające samo kwestionowanie oceny dowodów przez skarżącego jedynie w aspekcie tego, że ta ocena nie satysfakcjonuje podmiotu wnoszącego apelację, bez wskazania konkretnych uchybień jakich dopuścił się Sąd meriti przy ocenie poszczególnych dowodów i które to uchybienia powodują, że zawarta w pisemnych motywach wyroku nie respektuje treści art. 7 k.p.k. i nosi cechy dowodności (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 sierpnia 2018 roku II AKa 45/18). Zaznaczenia ponadto także wymaga, iż obraza przepisu art. 410 kpk ma miejsce gdy sąd wydając wyrok opiera się na materiale nieujawnionym na rozprawie głównej albo opiera się tylko na części materiału ujawnionego, taka zaś sytuacja procesowa w sprawie tej nie zaistniała. Jak wynika z uzasadnienia wydanego wyroku, przedmiotem rozważań sądu I instancji były wszystkie dowody sprawy, oceniane swobodnie, z uwzględnieniem wymogów art. 7 kpk. W sytuacji zatem gdy sąd I instancji oparł wydane w sprawie rozstrzygnięcie na analizie całokształtu zgromadzonych dowodów nie można za uzasadnione uznać stanowiska o obrazie art. 410 kpk. Rozpatrując apelację zwrócić ponadto w tym miejscu należy także uwagę, iż dokonanie oceny dowodu nie stanowi naruszenia wskazanego przepisu tj. art. 410 kpk.

Apelujący naruszenie art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk upatruje w dokonaniu ustalenia – w ocenie skarżącego – o charakterze dowolnym, iż oskarżony w celu zmuszenia pracownicy (...) dla miasta W.E. S., do zaniechania prawnej czynności służbowej w postaci ukarania go grzywną za niewykonanie obowiązku rozbiórki obiektu budowlanego w postaci altany, groził ww. spowodowaniem ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci istotnego zeszpecenia poprzez oblanie jej twarzy kwasem, podczas gdy – zdaniem apelującego - w rzeczywistości oskarżony nie zmuszał ww. do zaniechania prawnej czynności służbowej w szczególności nie zostało to potwierdzone żadnymi dowodami poza zeznaniami samej E. S.oraz nie słyszącymi bezpośrednio rozmowy telefonicznej, koleżanek z pracy wyżej wymienionej. Ponadto naruszenie art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk skarżący upatruje również w dokonaniu ustalenia o charakterze dowolnym - w ocenie apelującego - polegającym na ustaleniu, iż zeznania świadków wystarczają do uznania oskarżonego za winnego zarzucanego mu czynu, podczas gdy – w ocenie skarżącego - trudno uznać za uzasadnione danie wiary koleżankom z pracy E. S., które nie słyszały bezpośrednio słów wypowiadanych przez oskarżonego, a całe zdarzenie znają tylko i wyłącznie z opowiadania E. S.. Naruszenie art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk skarżący upatruje ponadto także w dokonaniu ustalenia o charakterze dowolnym - jak twierdzi skarżący - a polegającym na ustaleniu, iż zeznania świadka J. G.są niczym innym niż nieudolną próbą realizacji linii obrony oskarżonego, sprzecznej nie tylko z zeznaniami świadków, ale z zeznaniami samego oskarżonego, podczas gdy – w ocenie apelującego - zeznania ww. świadka są spójne, logiczne oraz przede wszystkim stanowią jedyne źródło wiedzy, jakie słowa padły z ust oskarżonego podczas rozmowy telefonicznej z E. S.. Odnosząc się łącznie do podniesionych i przywołanych powyżej zarzutów uznać należy je za nietrafne. Analiza zgromadzonego materiału dowodowego wskazuje, że zeznania E. S.w których pokrzywdzona odnosiła się do zaistniałego zdarzenia – wskazując przy tym m.in. na kwestię kierowania wobec niej, w czasie rozmowy telefonicznej przeprowadzonej z oskarżonym Z. G., gróźb oblania kwasem - są spójne, konsekwentne. W wypowiedziach procesowych E. S.nie występowały rozbieżności czy też wewnętrzne sprzeczności, należy przy tym jednocześnie zaznaczyć, że zeznania złożone w toku prowadzonego postępowania przez pokrzywdzoną są wyważone, nie zawierają akcentów świadczących o zamiarze złośliwego pomawiania oskarżonego. Zauważenia ponadto wymaga, iż relacja ta znajduje wsparcie w zeznaniach świadków A. Ż. i D. P.. Jakkolwiek A. Ż. oraz D. P. nie słyszały bezpośrednio treści całej powyższej rozmowy telefonicznej oraz takich gróźb (a co szczególnie mocno akcentuje skarżący), to jednakże powyższe nie może automatycznie prowadzić do zdyskredytowania tych relacji, a jedynie wskazuje aby złożone przez świadków w sprawie zeznania poddać ocenie ze szczególną ostrożnością i tak też zeznania te zostały ocenione. Zważyć ponadto także należy, iż treść zeznań A. Ż. oraz D. P. wskazuje, że pokrzywdzona E. S.poinformowała A. Ż. i D. P. o okoliczności kierowania wobec niej przez oskarżonego takich gróź, odnotowania przy tym wymaga, iż w swoich zeznaniach złożonych w sprawie A. Ż. i D. P. wskazały również na emocjonalną reakcje pokrzywdzonej, jej zdenerwowanie, niepokój. Rozpatrując wywiedzioną apelację zwrócić należy nadto uwagę, iż A. Ż. oraz D. P. są dla oskarżonego osobami obcymi i brak jest podstaw do przyjęcia, że bezpodstawnie obciążają go swoimi zeznaniami. Odnosząc się zaś do zeznań J. G.i wyjaśnień oskarżonego Z. G.złożonych w niniejszej sprawie to należy zwrócić uwagę, iż relacje te były wzajemnie sprzeczne, albowiem na co trafnie zwrócił uwagę sąd rejonowy w tych relacjach pojawiają się rozbieżności, w swoich zeznaniach J. G.słuchana na rozprawie głównej sygnalizowała, iż miała słyszeć rozmowę telefoniczną, którą prowadził jej mąż będąc wówczas w kuchni, a świadek też tam miała wówczas przebywać – jak podała cyt. „Ja kręciłam się w kuchni, a mąż też był w kuchni jak dzwonił” (k. 57), podczas gdy oskarżony składając wyjaśnienia w postępowaniu przygotowawczego podał, iż w tym czasie – kiedy wymieniony dzwonił do (...) dla miasta W. w mieszkaniu znajdowała się również jego żona, która przebywała wtedy w drugim pokoju w tym mieszkaniu i oglądała telewizję. Złożone przez oskarżonego Z. G.wyjaśnienia, jak i zaprezentowana przez J. G.relacja – a dotyczące przebiegu powyższej rozmowy telefonicznej i wypowiadanych wtedy przez oskarżonego słów, nie mogły być uznane za wiarygodne i stanowić podstawy poczynionych w sprawie przez sąd ustaleń faktycznych. Przedstawione we wniesionym środku odwoławczym przez skarżącego - kwestionującego przeprowadzoną przez sąd rejonowy ocenę zeznań świadka J. G.i wyjaśnień oskarżonego Z. G.- zapatrywania co do teoretycznej możliwości aby J. G.mogła słyszeć wypowiadane wówczas przez oskarżonego słowa mają charakter jedynie hipotetyczny, tezy te nie znajdują wsparcia w zgromadzonym materiale dowodowym.

Nie jest ponadto zasadny podnoszony przez skarżącego zarzut naruszenia art. 5§2 kpk, a który skarżący upatruje w rozstrzygnięciu na niekorzyść oskarżonego – w ocenie apelującego – wszystkich nie dających się usunąć w sprawie wątpliwości, w szczególności faktu czy słowa stanowiące rzekomo zamiar zmuszenia E. S.do zaniechania prawnej czynności służbowej w ogóle padły ze strony oskarżonego. Zaznaczenia wymaga, iż określona w art. 5§2 kpk reguła in dubio pro reo ma zastosowanie wtedy gdy nie można wyjaśnić wątpliwości, które muszą mieć obiektywne uwarunkowania i być stwierdzone przez sąd sprawę rozstrzygający. Z treści wydanego wyroku jak i pisemnego uzasadnienia nie wynika zaś aby sąd I instancji miał jakiekolwiek wątpliwości co do tego, że oskarżony dopuścił się przypisanego mu czynu, dokonując stanowczych ustaleń, wątpliwości takie podnosi jedynie apelujący obrońca oskarżonego kwestionując również we wniesionym środku odwoławczym ocenę dowodów przeprowadzoną przez sąd rejonowy i prezentując własną ocenę zebranego materiału dowodowego, zaznaczenia zaś wymaga, iż jak wskazuje się w praktyce orzeczniczej podniesienie zarzutu obrazy art. 7 k.p.k. wyklucza zatem możliwość skutecznego wysunięcia zarzutu obrazy art. 5 § 2 k.p.k. (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 31 października 2018 roku II AKa 468/18) zauważając nadto także, iż nieprawidłowym jest formułowanie zarzutu naruszenia zasad wyrażonych w art. 5 k.p.k., w tym zasady in dubio pro reo obok zarzutu dowolnej oceny dowodów - art. 7 k.p.k. Tak sformułowane zarzuty powodują, iż apelacja jest wewnętrznie sprzeczna. Skarżący może skutecznie powoływać się na treść art. 5 § 2 k.p.k. tylko wtedy, gdy sąd orzekający po przeprowadzeniu postępowania dowodowego dokona wszechstronnej oceny dowodów, zgodnie z wymogami art. 7 k.p.k. i mimo tego nie usunie wątpliwości, co do istotnych okoliczności sprawy. Nie można zatem jednocześnie podnosić obrazy reguł przewidzianych w tych dwóch normach prawnych. Nadto zarzut naruszenia przepisu art. 5 § 2 k.p.k. postawić można tylko wtedy, gdy sąd orzekający poweźmie wątpliwości, a mimo tego rozstrzygnie je na niekorzyść oskarżonego, nie zaś wtedy, gdy wątpliwości te ma strona (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 stycznia 2018 roku II AKa 401/17). Jeśli zatem sąd rejonowy takich wątpliwości, o jakich mowa w wskazanym przepisie tj. art. 5§2 kpk nie miał, a brak jest także podstaw do uznania, iż takie wątpliwości sąd powinien był powziąść to stwierdzić należy, iż sąd I instancji w rozpatrywanej sprawie nie dopuścił się obrazy przepisu art. 5§2 kpk zarzucanej mu przez obrońcę oskarżonego Z. G..

Rozpatrują wywiedziony w sprawie przez obrońcę oskarżonego środek odwoławczy za niezasadny uznać także należy zarzut obrazy prawa materialnego tj. art. 224§2 kk. W argumentacji przedstawionej na poparcie podniesionego zarzutu skarżący nie przedstawił merytorycznych argumentów na poparcie swojego stanowiska, kwestionując zamiast tego w istocie poczynione w sprawie tej ustalenia odnośnie wypowiedzenia przez oskarżonego Z. G.w czasie zaistniałego zdarzenia gróźb oblania kwasem pokrzywdzonej, odnośnie zaś powyższej kwestii to aktualne w tym zakresie pozostają rozważania przedstawione odnośnie zarzutów opisanych w pkt I, II i III apelacji. Zauważenia nadto jednakowoż wymaga, iż odnośnie przestępstwa z art. 224§2 kk nie jest konieczne, aby grożący miał w rzeczywistości zamiar zrealizowania groźby. Wystarczy, że treść groźby zostaje przekazana zagrożonemu – jak wskazuje się w praktyce orzeczniczej przepis art. 224 § 2 k.k., inaczej niż art. 190 § 1 k.k., jako znamienia przestępstwa nie traktuje zaistnienia u adresata groźby obawy jej spełnienia (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 2011 roku V KK 128/11, a także Wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 6 marca 2014 roku II AKa 23/14).

Nadmienić dodatkowo należy, iż w sprawie nie zachodziła podstawa do zmiany wyroku w zakresie orzeczonej w wyroku kary. Zaznaczyć w tym miejscu należy, iż jak wskazuje się w praktyce orzeczniczej przepis art. 438 pkt 4 kpk mówi o niewspółmierności rażącej, a więc chodzi o dysproporcję znaczną. Nie chodzi o każdą ewentualną różnicę w ocenach co do wymiaru kary, ale o różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną należałoby nazwać "rażąco" niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu nie dającym się wręcz zaakceptować (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 25 kwietnia 2018 roku II Aka 72/18). Taka natomiast sytuacja nie miała miejsca w niniejszej sprawie. W świetle ustalonych okoliczności mających wpływ na wymiar kary, brak podstaw do uznania iż orzeczona za przypisany w wyroku oskarżonemu czyn z art. 224§2 kk, przy zastosowaniu art. 37a kk kara polegająca na wymierzeniu wymienionemu 70 stawek dziennych grzywny i ustaleniu wysokości jednej stawki na kwotę 20 złotych razi swoją łagodnością, jak zarzuca skarżący prokurator, brak jest nadto także podstaw do uznania aby kara ta była nadmiernie surowa. Sąd I instancji orzekając o karze nie dopuścił się również zarzuconego przez prokuratora błędu w ustaleniach faktycznych. Mając na uwadze wszystkie aspekty odnoszące się do wymiaru kary zauważyć należy, iż orzeczona wobec oskarżonego Z. G.za przypisany w wyroku czyn kara przy zastosowaniu art. 37a kk w wymiarze wskazanym przez sąd I instancji jest adekwatna i odpowiednia. Kara wymierzona w wyroku oskarżonemu w sposób należyty spełnia swe cele zapobiegawcze i wychowawcze, wypełniając wymogi prewencji ogólnej jak i w zakresie społecznego oddziaływania.

Z uwagi na powyższe nie znajdując podstaw do uwzględnienia apelacji orzeczono jak na wstępie (art. 437§1 kpk).

O kosztach sądowych postępowania odwoławczego, związanych z apelacją prokuratora, orzeczono na podstawie art. 636§1 kpk zaliczając wydatki za to postępowanie na rachunek Skarbu Państwa.

O kosztach sądowych postępowania odwoławczego, należnych Skarbowi Państwa, związanych z apelacją oskarżonego, orzeczono na podstawie art. 624§1 kpk zwalniając oskarżonego od ponoszenia tych kosztów zaliczając wydatki za to postępowanie na rachunek Skarbu Państwa.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Lidia Szukalska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Świdnicy
Osoba, która wytworzyła informację:  Sylwana Wirth
Data wytworzenia informacji: