Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV Ka 223/25 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Świdnicy z 2025-04-28

Sygnatura akt IV Ka 223/25

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 kwietnia 2025 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodnicząca:

SSO Ewa Rusin

Protokolant:

Agnieszka Strzelczyk

po rozpoznaniu w dniu 25 kwietnia 2025 r.

sprawy A. K.

syna H. i H. z domu P.

urodzonego (...) w B.

obwinionego z art. 10 ust. 2a ustawy z dnia 13 września 1996 roku o utrzymaniu czystości i porządku w gminach w zw. z § 19 ust. 1 uchwały nr XIX/170/2020 Rady Miejskiej B. z dnia 31 stycznia 2020 roku w sprawie regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie gminy B.

na skutek apelacji wniesionej przez pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych P. H. i M. H.

od wyroku Sądu Rejonowego w Kłodzku

z dnia 18 listopada 2024 r. sygnatura akt II W 328/24

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,

II.  zasądza od oskarżycieli posiłkowych P. H. i M. H. po ½ części zryczałtowanych wydatków postępowania apelacyjnego w kwotach po 25 zł i wymierza im opłaty po 200 zł opłaty za to postępowanie.

Sygn.akt IV Ka 223 / 25

UZASADNIENIE

A. K. został obwiniony o to, że:

- w okresie od 2021 roku do dnia 15 marca 2024 roku w miejscowości S. (...), powiat (...), gmina B., poprzez głośne szczekanie psa, spowodował uciążliwość dla otoczenia

tj. o wykroczenie z art. 10 ust. 2a ustawy z dnia 13 września 1996 roku o utrzymaniu czystości i porządku w gminach w zw. z § 19 ust. 1 uchwały nr XIX/170/2020 Rady Miejskiej B. z dnia 31 stycznia 2020 roku w sprawie regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie gminy B.

Sąd Rejonowy w Kłodzku wyrokiem z dnia 18 listopada 2024 roku sygn. akt II W 328/25 obwinionego uniewinnił od popełnienia zarzucanego mu czynu, koszty postępowania zaliczając na rachunek Skarbu Państwa.

Z wyrokiem tym w całości nie pogodzili się oskarżyciele posiłkowi M. H. i P. H., wnosząc apelację za pośrednictwem pełnomocnika.

Apelujący wyrokowi temu zarzucił:

1)  na zasadzie art. 438 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 109 § 2 k.p.w. obrazę przepisów prawa materialnego, a to art. 10 ust. 2a ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, polegającą na niewłaściwym niezastosowaniu przepisu i przyjęciu przez Sąd, że działania obwinionego nie wypełniają znamion czynu opisanego w ww. przepisie, podczas gdy zaniechania ze strony właściciela zwierzęcia mogą być rozpatrywane pod kątem odpowiedzialności za wykroczenia z art. 10 ust. 2a ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach w związku z naruszeniem wydanego w oparciu o art. 4 powyższej ustawy regulaminu także w przypadku, gdy uciążliwość związana z trzymaniem zwierzęcia ma swoje źródło w zachowaniach zgodnych z naturą zwierzęcia;

2)  na zasadzie art. 438 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 109 § 2 k.p.w. obrazę przepisów prawa materialnego, a to art. 51 Kodeksu wykroczeń, polegającą na niewłaściwym niezastosowaniu przepisu i przyjęcie przez Sąd, że działania obwinionego nie wypełniają znamion czynu opisanego w ww. przepisie, podczas gdy brak reakcji posiadacza psa na jego uporczywe szczekanie, bez szczególnych zewnętrznych powodów, wypełnia znamiona czynu z art. 51 § 1 k.w.;

3)  na zasadzie art. 438 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 109 § 2 k.p.w. naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 410 k.p.k. w zw. z art. 82 § 1 k.p.w., polegające na pominięciu przy wydaniu wyroku dowodu z nagrań znajdujących się na płycie CD, dołączonej do protokołu z przesłuchania P. H. z dnia 12 marca 2024 roku, w sytuacji gdy z przedłożonych nagrań wynika, że dochodzi do regularnego zakłócania spokoju oraz spoczynku nocnego, które trwa jednorazowo przez kilka/kilkanaście godzin, a które to spowodowane jest szczekaniem psa należącego do obwinionego, co wypełnia znamiona czynu z art. 51 § 1 k.w.;

4)  na zasadzie art. 438 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 109 § 2 k.p.w. naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 8 k.p.w. oraz art. 410 k.p.k. w zw. z art. 82 § 1 k.p.w., polegające na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów i dokonanie dowolnej oceny, przejawiającej się w nieprawidłowym uznaniu, że:

- uciążliwość szczekania psa dla otoczenia nie potwierdziła się, podczas gdy materiał dowodowy zebrany w postępowaniu, tj. treść zeznań oskarżycieli posiłkowych, zeznań świadków M. G., S. G., I. H. i H. H. oraz niebudząca wątpliwości treść nagrań znajdujących się na płycie CD, dołączonej do protokołu z przesłuchania P. H. z dnia 12 marca 2024 roku, potwierdza że stopień uciążliwości szczekania psa jest znaczny, zakłóca spokój i spoczynek nocny;

- zeznania oskarżycieli posiłkowych i ich dzieci nie zasługują na wiarygodność, ze względu na to, że są to osoby żywo zainteresowane korzystnym rozstrzygnięciem, podczas gdy zeznania te były spójne i logiczne oraz znajdowały potwierdzenie w pozostałych dowodach (zeznania świadków M. G. oraz S. G., nagrania);

5) na zasadzie art. 438 pkt 3 k.p.k, w zw. z art. 109 § 2 k.p.w. błąd w ustaleniach stanu faktycznego przyjętego za podstawę wydania zaskarżonego orzeczenia, mający istotny wpływ na treść wydanego wyroku, tj. przyjęcie przez Sąd, że:

- pies obwinionego przebywa na zewnątrz budynku, a w godzinach nocnych zamykany jest w kojcu usytuowanym około 100-150 metrów od zabudowań sąsiadów, podczas gdy zgodnie ze znajdującym się w aktach sprawy wydrukiem z geoportalu, odległość między kojcem a domem Państwa H. wynosi 40 metrów (k. 51);

- pies w godzinach nocnych czasami szczeka, co przeszkadza w odpoczynku nocnym sąsiadom P. i M. H., podczas gdy pies szczeka nie tylko w nocy, ale również w dzień, a na szczekanie psa skarżyli się również inni sąsiedzi, tj. przesłuchiwani w charakterze świadków M. G. oraz S. G.;

- uciążliwość szczekania psa dla otoczenia nie potwierdziła się, podczas gdy materiał dowodowy zebrany w postępowaniu, tj. treść zeznań oskarżycieli posiłkowych, zeznań świadków M. G., S. G., I. H. i H. H. oraz niebudząca wątpliwości treść nagrań znajdujących się na płycie CD, dołączonej do protokołu z przesłuchania P. H. z dnia 12 marca 2024 roku, potwierdza że stopień uciążliwości szczekania psa jest znaczny, zakłóca spokój i spoczynek nocny.

W związku z powyższymi zarzutami na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. w zw. z art. 109 § 2 k.p.w. apelujący wniósł o:

1) zmianę zaskarżonego wyroku w całości i uznanie A. K. za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu we wniosku o ukaranie, i wymierzenie mu kary w górnych granicach ustawowych;

ewentualnie

2) uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 28 kwietnia 2025r. pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych zmodyfikowała wniosek końcowy apelacji przez uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd I instancji.

Sąd Okręgowy zważył co następuje;

Apelacja okazała się całkowicie nietrafiona.

Chociaż jej autorem jest podmiot profesjonalny, to nie ustrzegł się poważnych błędów merytorycznych.

W pierwszej kolejności wytknąć wypada błędność głównego wniosku końcowego apelacji pisemnej, tj. o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i uznanie A. K. za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu we wniosku o ukaranie, który to wniosek pozostaje w sprzeczności do treści przepisów art. 109 § 2 kpw w zw. z art. 454 § 1 kpk, które formułują niepodważalną zasadę, iż sąd odwoławczy nie może skazać oskarżonego ( także i obwinionego), który został uniewinniony w pierwszej instancji lub co do którego w pierwszej instancji umorzono postępowanie.

Nadto przedstawione zarzuty apelacyjne wydają się mieć charakter mieszanych, co oczywiście stanowi co do zasady dopuszczalną technikę sporządzania apelacji, niemniej jednak zauważyć wypada postawienie najpierw zarzutów obrazy prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu, potem procesowego a następne błędnych ustaleń faktycznych. Żaden z tych zarzutów nie okazał się trafny.

Wedle utrwalonej i powszechnie akceptowanej wykładni przepisu art. 438 pkt. 1) kpk – tu zarzuty obrazy prawa materialnego w pkt. 1) i 2) apelacji, odnoszące się do kwalifikacji prawnej czynu, można skutecznie postawić tylko wówczas, gdy skarżący nie podważa ustaleń faktycznych związanych z tą kwalifikacją. Obraza prawa materialnego, dotycząca jego wykładni, jest związana z błędną interpretacją przepisu, wynikającą z niezastosowania lub nieprawidłowego zastosowania reguł wykładni prawa, polega na nieprawidłowej subsumpcji ustalonego stanu faktycznego pod przepis prawa materialnego (części szczególnej kodeksu karnego, kodeksu wykroczeń czy innych ustaw) .

Natomiast w niniejszej sprawie apelujący nie tylko kwestionuje ustalenia faktyczne wyroku ale i następnie podnosi zarzuty obrazy przepisów postępowania. Wspominany wyżej wniosek końcowy apelacji o uznanie obwinionego za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu we wniosku o ukaranie skazanie pozostaje w dysonansie do omawianych zarzutów obrazy prawa materialnego, z treści apelacji nie można jednoznacznie wnioskować, jak apelujący chciałby zakwalifikować czyn zarzucany, czy wedle kwalifikacji przyjętej we wniosku o ukaranie czy z art. 51 § 1 kw czy np. w kumulacji tych przepisów.

Przytoczona we wniosku o ukaranie norma wynikająca z przepisów art. 10 ust. 2a ustawy z dnia 13 września 1996 roku o utrzymaniu czystości i porządku w gminach w zw. z § 19. 1. Osoby utrzymujące zwierzęta domowe zobowiązane są utrzymywać je w taki sposób, aby nie stwarzały zagrożenia sanitarnego i zagrożenia dla bezpieczeństwa ludzi oraz innych zwierząt, a także, aby nie powodowały szkód i uciążliwości dla otoczenia oraz zanieczyszczania miejsc wspólnego użytkowania. sformułowana w przedmiotowej uchwale nr XIX/170/2020 Rady Miejskiej B. z dnia 31 stycznia 2020 roku w sprawie regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie gminy B., nie ma tu zastosowania, bo odnosi się do miejsc wspólnego użytkowania a nie posesji prywatnych. Jak to trafnie ustalił sąd I instancji, pies należący do obwinionego przebywa na jego posesji (w zależności od pory dnia i okoliczności - w kojcu, także biega luzem), poza posesją przebywa tyko w obecności opiekunów, posesja obwinionego znajduje się na terenie wiejskim a pies jest utrzymywany prawidłowo, dobrze odżywiany i nie stwarza zagrożenia sanitarnego ani innego wobec otoczenia. Ustalenia faktyczne zaskarżonego wyroku słusznie zatem wykluczyły podstawy dla przyjęcia kwalifikacji prawnej czynu jak we wniosku o ukaranie.

Myli się także apelujący, oczekując kwalifikowania zarzucanego obwinionemu zachowania jako wybryku w rozumieniu art. 51 § 1 kw. Spenalizowane w tym przepisie zachowanie sprawcy to zachowanie umyślne, jakiego wśród konkretnych okoliczności czasu, miejsca i otoczenia, ze względu na przyjęte zwyczajowo normy ludzkiego współżycia nie należało się spodziewać, które zatem wywołuje powszechne negatywne oceny społeczne i uczucia odrazy, gniewu, oburzenia. Wybryk charakteryzuje więc ostra sprzeczność z powszechnie akceptowanymi normami zachowania się ( tak m. in Sąd Najwyższy w wyroku z 2.12.1992 r., III KRN 189/92, LEX nr 162227). Wykroczenie stypizowane w art. 51 k.w. jest czynem skutkowym polegającym zasadniczo na działaniu, wyjątkowo może polegać na zaniechaniu, gdy np. właściciel urządzenia alarmowego nie wyłącza go w odpowiednim czasie, właściciel psa przetrzymuje go na balkonie budynku wielorodzinnego i nie reaguje na uciążliwe jego szczekanie i tym samym zakłócanie spokoju sąsiadom.

W warunkach wiejskich trzymanie psów na posesji nie jest niczym nadzwyczajnym. Obwiniony zamieszkuje na posesji o powierzchni ok. 20 arów, jak m. in. wskazał świadek S. G. wszyscy mieszkańcy tej wsi posiadają psy, nadto wedle protokołu kontroli weterynaryjnej z dnia 14 grudnia 2022r. ( k. 22 akt) w trakcie tej czynności to nie pies obwinionego hałaśliwie szczekał ale inny, z posesji nr (...) w S..

Rzecz także i w tym, że ani z ustaleń wyroku ani dowodów osobowych, głównie zeznań oskarżycieli posiłkowych P. I M. H. nie wynika, by obwiniony swego psa celowo drażnił, czy podejmował wobec niego działania, które stymulowałyby zachowania tego psa polegające na głośnym szczekaniu i celowym powodowaniu uciążliwości dla sąsiadów, by przez to dopuszczał się wybryku i to przez okres blisko 3-ch lat. Wypada tu wskazać, iż Czyn to uzewnętrznione zachowanie człowieka, wynikające z jego woli. Czyn może polegać na działaniu, które jest zakazane ustawą, bądź na zaniechaniu dopełnienia nakazanego obowiązku. Wybryk z art. 51 §1 kw jest dokonywany przez sprawcę jednorazowym zachowaniem, nie nosi cechy wykroczenia trwałego istniejącego tak długo, dopóki istnieje wywołany stan niezgodny z prawem - chodzi o czyny z zaniechania, kiedy sprawca wywołuje określonym zachowaniem stan bezprawny utrzymujący się jednak dopóty, dopóki obowiązek ten nie zostanie dopełniony, np.: prowadzenie działalności gospodarczej bez zgłoszenia (art. 601 i 63 kw), czy niezabezpieczenie miejsca niebezpiecznego dla życia lub zdrowia (art. 72 kw). Kodeks wykroczeń nie zna konstrukcji analogicznej do czynu ciągłego z art. 12 kk. Tak więc by przypisać konkretnemu sprawcy czyn o ustawowych znamionach art. 51 § 1 kw należy ustalić jednorazowe zachowanie w konkretnej dacie ( okresie), polegające na wypełnieniu znamion czasownikowych tego przepisu. Tymczasem w zaskarżonym wyroku przypisano obwinionemu wielokrotne zakłócanie spokoju i spoczynku nocnego, ale bez wskazania okoliczności, pozwalających odróżnić poszczególne jednorazowe zachowania. Prawidłowe ustalenia powinny wskazywać na konkretne daty, w których dochodziło do sprzecznego z prawem zachowania obwinionego. O ile tego rodzaju zachowania sprawcy miały charakter powtarzalny, zatem wielokrotny, to taki sprawca podlega odpowiedzialności w warunkach art. 9 § 2 kw. ( tak w wyroku Sądu Okręgowego w Świdnicy z dnia 30 września 2014r. sygn. akt IV Ka 596/14, zmieniającym przywoływany w apelacji wyrok Sądu Rejonowego w Ząbkowicach Śląskich z dnia 14 maja 2014r. sygn. akt II W 479/13).

Wbrew oczekiwaniom apelującego nie występują także w sprawie uzasadnione podstawy faktyczne i procesowe do uchylenia zaskarżonego wyroku i skierowania sprawy do jej ponownego rozpoznania przez sąd I instancji w rozumieniu art. 109 § 2 kpw w zw. z art. 437 § 2 kpk.

W odniesieniu do prawidłowości sądowej oceny dowodów zarzuty apelacji ( 3) i 4) nie przekonują, by nastąpiła ona z obrazą prawa procesowego art. 7 kpk w zw. z art. 8 kpw. Uznanie - przy zastosowaniu kryteriów tego przepisu - za wiarygodne jednych dowodów i odrzucenie wiarygodności innych to prawidłowy proces ocenny, zaś następcze oparcie ustaleń faktycznych na dowodach ocenionych jako wiarygodne nie może zostać potraktowane jako obrazą art. 7 kpk tylko dlatego, iż ustalenia te nie są akceptowane przez apelującego. W pisemnych motywach wyroku sąd I instancji przyjął, iż cyt. sąsiedzi D. S., M. J. oraz A. C.nie zgłaszali nigdy uwag dotyczących głośnego szczekania psa. Pies w godzinach nocnych czasami szczeka, co przeszkadza w odpoczynku nocnym sąsiadom P. i M. H.. , które to wnioski przecież wprost wynikają z przeprowadzonych na rozprawie dowodów osobowych.

Wedle ustaleń wyroku kojec psa obwinionego jest usytuowany około 100-150 metrów od zabudowań sąsiadów, co m. in. wynika wprost z zeznań oskarżyciela posiłkowego, świadka P. H. ( k. 7 akt), a nawet gdyby uznać że jest to odległość 40 metrów ( jak podnosi apelacja) to w warunkach wiejskich nie jest niczym szczególnym, co należy odróżnić od warunków miejskich i związanej z tym bardzo bliskiej zabudowy, czy pozostawiania psa np. na balkonie budynku wielorodzinnego i powodowania uciążliwym szczekaniem tak pozostawianego psa zakłócenia spokoju sąsiadom.

Tak więc kontrola odwoławcza wykazała, że Sąd Rejonowy poczynił w sprawie trafne ustalenia faktyczne, które oparł o całokształt prawidłowo przeprowadzonych i ocenionych dowodów, także wymienionych w pkt 3) i 4) zarzutów apelacyjnych.

Sąd I instancji także cyt. „ nie miał wątpliwości, że opisywane przez pokrzywdzonych zdarzenia miały miejsce, nie potwierdziła się natomiast uciążliwość szczekania dla otoczenia. W sprawie występują świadkowie P. i M. H. oraz ich dzieci, czyli osoby żywo zainteresowane korzystnym dla rodziców rozstrzygnięciem, dla których szczekanie psa w godzinach nocnych było uciążliwe. Świadek M. G. zeznał, że bywały okresy, że pies szczekał w nocy, ale nie wiedział on, że to pies obwinionego, gdyż na wsi wszyscy posiadają psy i te psy szczekają. S. G. zeznał natomiast, że zdarzało się, że pies obwinionego szczekał w nocy, ale jak zamknął okna to nie słyszał tego szczekania. Pozostali świadkowie D. S., M. J. i A. C. (1)zaprzeczyli, by szczekanie psa było dla nich uciążliwe, a wręcz podnieśli, że nie stanowi to żadnego problemu, gdyż także oni posiadają czworonogi. Zasadnie skonstatował tenże sąd, iż Uciążliwość psa obwinionego dla pokrzywdzonych wynikała po prostu z normalnych konsekwencji trzymania psa, nie zaś z chęci dokuczenia im.

Tym samym wnioski końcowe mieszczą się w granicach swobodnej oceny dowodów, w żadnym wypadku nie można im zarzucić dowolności, zaś uzasadnienie pisemne wyroku jest wyczerpujące i odpowiada wymogom art. 424 kpk.

Godzi się także wyeksponować, że nie każde oddziaływanie na sąsiednią nieruchomość, oceniane przez posiadacza tej nieruchomości jako niedopuszczalne, podlega penalizacji jako złamanie norm prawa karnego sensu largo, jak np. celowe zniszczenie ogrodzenia wykonanego przez sąsiada, wypuszczanie zwierząt bez dozoru np. agresywnych psów i stwarzanie w ten sposób zagrożenia dla najbliższego otoczenia, puszczanie głośnej muzyki i zakłócanie w ten sposób sąsiadom spokoju w ciągu dnia czy spoczynku nocnego.

Słusznie sąd I instancji wskazał na stosowne normy kodeksu cywilnego, regulujące uprawnienia posiadacza nieruchomości w przypadku przekroczenia dopuszczalnych norm immisji sąsiedzkich i przysługujących roszczeń o przywrócenie stanu zgodnego z prawem oraz zaniechanie naruszeń ( vide art. 144 kc Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych. W niniejszej sprawie oskarżyciele posiłkowi – o ile nadal przeszkadza im umiejscowienie kojca psa na posesji obwinionego i hałas szczekającego psa należącego do obwinionego – mogą skorzystać z dochodzenia swych praw w postępowaniu cywilnym na wyżej wskazanej podstawie prawnej.

O należnych Skarbowi Państwa kosztach sądowych postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art.636 § 1 kpk i w zw. z art. 121 § 1 kpw w zw. z § 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 grudnia 2017 r. w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty sądowej od wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia Dz. U. 2017 poz.2467) oraz na podstawie art.13 ust. 2 ustawy o opłatach w sprawach karnych z dnia 23 czerwca 1973r.(tj. DZ. U. Nr 49, poz. 223 z późn. zm.) , zasądzając je od oskarżycieli posiłkowych wobec przegrania apelacji.

SSO Ewa Rusin

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Lidia Szukalska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Świdnicy
Osoba, która wytworzyła informację:  Ewa Rusin
Data wytworzenia informacji: