Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV Ka 298/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Świdnicy z 2018-06-06

Sygn. akt IV Ka 298/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 czerwca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący:

SSO Agnieszka Połyniak (spr.)

Sędziowie:

SSO Mariusz Górski

SSO Adam Pietrzak

Protokolant:

Magdalena Telesz

przy udziale Elżbiety Reczuch Prokuratora Prokuratury Okręgowej,

po rozpoznaniu w dniu 6 czerwca 2018 r.

sprawy M. P.

syna P. i I. z domu W.

urodzonego (...) we W.

oskarżonego z art. 13§1 k.k. w zw. z art. 279§1 k.k. w zw. z art. 64§2 k.k. , art. 242§3 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie

z dnia 28 grudnia 2017 r. sygnatura akt II K 168/16

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. K. H. z Kancelarii Adwokackiej w D. 516,60 złotych tytułem kosztów nie opłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

III.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych związanych z postępowaniem odwoławczym zaliczając wydatki za to postępowanie na rachunek Skarbu Państwa.

Sygnatura akt IV Ka 298/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 28 grudnia 2017.r Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie, w sprawie o sygn. akt II K 168/16,uznał M. P. za winnego tego, że:

I. w dniu 31 stycznia 2015r., w P., działając wspólnie i w porozumieniu z J. K., przy użyciu wytrycha usiłował dostać się do wnętrza mieszkania G. S. z zamiarem zaboru stamtąd w celu przywłaszczenia rzeczy o nieustalonej wartości na szkodę ww., lecz zamierzonego skutku nie osiągnął z uwagi na reakcję sąsiadów pokrzywdzonej i zatrzymanie współsprawcy przez funkcjonariuszy Policji, przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazanym wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie z dnia
1 kwietnia 2004r. sygn. akt II K 72/04, obejmującym:

- wyrok Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie z dnia 27 lipca 1999r. sygn. akt II K 1058/98, którym orzeczono wobec niego za czyn z art. 208 d.k.k. w zw. z art. 58 d.k.k. w zw. z art. 60 § 2 d.k.k. karę 2 lat pozbawienia wolności i za czyn z art. 235 d.k.k. karę roku pozbawienia wolności, wymierzając karę łączną 2 lat pozbawienia wolności;

- wyrok Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie z dnia 5 października 2001r. sygn. akt II K 345/98, którym orzeczono wobec niego za czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. karę 2 lat pozbawienia wolności, za czyn z art. 217 § 1 k.k. karę 5 miesięcy pozbawienia wolności i za dwa czyny z art. 190 § 1 k.k. kary po 8 miesięcy pozbawienia wolności, wymierzając karę łączną 3 lat pozbawienia wolności,

na karę łączną 5 lat pozbawienia wolności, jaką odbywał w okresach od 13 lutego 1997r. do 14 lutego 1997r., od 10 listopada 1997r. do 27 lipca 1999r., od 11 kwietnia 2000r. do 26 lipca 2000r., od 25 listopada 2009r. do 3 sierpnia 2010r. i od 11 października 2012r. do 16 kwietnia 2014r.

tj. występku z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. i w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku i 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności;

II. w okresie od dnia 21 sierpnia 2014r. do dnia 8 marca 2016r., korzystając z przerwy w odbywaniu kar pozbawienia wolności, orzeczonych w sprawach Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie o sygn. akt II K 72/04 i II K 530/06, udzielonej na okres 4 (czterech) miesięcy postanowieniem Sądu Okręgowego w Słupsku z dnia 16 kwietnia 2014r. sygn. akt III Kow 196/14pr, bez usprawiedliwionej przyczyny nie powrócił do Aresztu Śledczego w D. w ciągu 3 dni po upływie wyznaczonego terminu, przypadającego na dzień 17 sierpnia 2014r., tj. występku z art. 242 § 3 k.k. i za to na podstawie art. 242 § 3 w zw. z § 2 k.k. wymierzył mu karę 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności;

III. na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. połączył kary pozbawienia wolności orzeczone wobec oskarżonego M. P. w punktach I i II części dyspozytywnej wyroku i wymierzył mu karę łączną 1 (jednego) roku i 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

Nadto na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982r. Prawo o adwokaturze i § 17 ust. 2 pkt 3 i § 20 w zw. z § 4 ust. 1 i 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokata K. H. kwotę 1.343,16 zł, tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu M. P. z urzędu, w toku postępowania przed sądem I instancji, a na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 630 k.p.k. i art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych zwolnił oskarżonego w całości od obowiązku zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, w tym od opłaty, wydatki poniesione w sprawie zaliczając na rachunek Skarbu Państwa.

Z rozstrzygnięciem tym nie pogodził się oskarżony, który za pośrednictwem swego obrońcy zaskarżył wyrok na swoją korzyść zarzucając na podstawie art. 427 § 1 kpk oraz art. 438 kpk:

1. obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść rozstrzygnięcia, a to art. 7 kpk w zw. z art, 5 § 2 kpk poprzez jednostronną i nieuwzględniającą zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności zeznań świadka K. S. w zakresie, w jakim mają one potwierdzać zeznania świadka J. K., przede wszystkim w zakresie dot. możliwości rozpoznania oskarżonego, jak również w uznaniu za wiarygodne tych zeznań świadka J. K., w których wskazuje on na uczestnictwo oskarżonego w popełnieniu czynu z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 279 § 1 kk;

2. błąd w ustaleniach faktycznych, mający wpływ na treść zaskarżonego wyroku, polegający na:

- uznaniu, że oskarżony swoim zachowaniem wypełnił ustawowe znamiona przestępstwa z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 279 § 1 kk, w szczególności, że działał wspólnie i w porozumieniu z J. K.;

- uznaniu, że to oskarżony był „drugim z mężczyzn" przebywających pod domem, w którym znajdowało się mieszkanie G. S., i że to on rozmawiał z J. K. czy podchodził z nim w stronę bloku;

- ustaleniu, że świadek K. S. miał możliwość rozpoznania oskarżonego, obserwując go z okna i że to niewątpliwie oskarżony był „drugim z mężczyzn" przebywających pod domem;

- uznaniu, że zeznania świadków B. S., A. S. i J. P. potwierdzają winę i sprawstwo oskarżonego w zakresie usiłowania włamania do mieszkania G. S.;

- uznaniu, że kary jednostkowe oraz kara łączna pozbawienia wolności, wymierzona oskarżonemu, są karami adekwatnymi, podczas, gdy właściwsze byłoby wymierzenie oskarżonemu kar w łagodniejszym wymiarze.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 427 § 1 infine kpk w zw. z art, 437 § 2 kpk skarżąca wniosła o:

1. uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu, opisanego w pkt. I części dyspozytywnej ww. wyroku oraz o zmianę zaskarżonego wyroku w jego pkt. II poprzez wymierzenie oskarżonemu kary pozbawienia wolności w niższym wymiarze;

ewentualnie o:

2. zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie orzeczeń o karze w jego pkt. I - III części dyspozytywnej poprzez wymierzenie oskarżonemu każdej z kar jednostkowych oraz kary łącznej w niższym wymiarze.

Sąd odwoławczy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Wbrew zarzutom obrońcy sąd meriti najpierw prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe, a następnie tak zgromadzony materiał dowodowy rzetelnie, wnikliwie i nader wszechstronnie ocenił, wyprowadzając jedynie słuszny wniosek, że M. P. jest współsprawcą czynu z art. 13§1 k.k. w zw. z art. 279§1 kk. w zw. z art. 64§2 kk jak też w sposób właściwy określił stopień społecznej szkodliwości obu przypisanych oskarżonemu czynów (także z art. 242§3 k.k.) oraz winy oskarżonego, w efekcie czego wymierzył mu kary jednostkowe, których w żadnym razie nie można uznać za niewspółmierne do tych czynów, których się dopuścił. Swoje stanowisko sąd a quo przedstawił w sposób logiczny i wyczerpujący, a wyprowadzone wnioski uzasadnił z poszanowaniem zasad logicznego rozumowania, co dowodzi, że w żadnym razie nie naruszył zasady swobodnej oceny dowodów. Sąd ad quem w pełni podziela zarówno te argumenty, jak i wyprowadzone na ich podstawie wnioski, uznając je za własne. Powielanie ich jest zatem zbędne.

Nie jest bowiem tak, że zeznania J. K. i wspierające je depozycje K. S., nie mogą stanowić podstawy ustaleń sądu. Stanowisko to zostało racjonalnie przez sąd uzasadnione w oparciu o prawidłowo dokonaną ocenę wyżej wymienionych dowodów, jak też pozostałych, które w tym zakresie zgromadził.

Sąd nader ostrożnie, co wynika z uzasadnienia, oceniał relację J. K., który konsekwentnie wskazywał na M. P., jako osobę, która wraz z nim była ma miejscu, tj. przed budynkiem, w którym znajdowało się mieszkanie, do którego zamierzali się włamać, a czego nie dokonali z uwagi na postawę sąsiadów, tj. właśnie rodziny S. i J. P.. Zmiana zeznań dotyczyła jedynie roli, jaką miał odgrywać oskarżony, tę istotnie świadek starał się, jak potrafił, umniejszać, co sąd rejonowy właściwie dostrzegł i ocenił (k. 522 – 523). Kiedy wersję wydarzeń J. K. połączy się z twierdzeniami K. S., że rozpoznał M. P. z uwagi na jego charakterystyczną posturę i sposób poruszania, a także twarz, którą widział z profilu, to nie ulega wątpliwości, że wskazanie M. P. jako drugiego mężczyzny, stojącego przed budynkiem i obserwującego dom i okolicę, jest jedynie słuszne. Nie znalazł sąd odwoławczy racjonalnego powodu, dla którego osoby te miałyby pomawiać oskarżonego.

Rola, którą oskarżony pełnił w czasie dokonywania przestępstwa wynika jednoznacznie z zeznań osób, które obserwowały J. K. i oskarżonego, w czasie, kiedy A. S. i J. P. stali przed budynkiem, paląc papierosy i po ich powrocie do mieszkania. Nie ulega wątpliwości, że nie była to przypadkowa bytność w pobliżu miejsca, do którego usiłował włamać się J. K., lecz zadaniem oskarżonego było obserwować dom i ewentualnie uprzedzić wspólnika o zagrożeniu. Z zachowania obu mężczyzn, wbrew stanowisku obrońcy (k. 553), jednoznacznie wynika, że porozumienie między nimi, co do podziału ról i ustaleń odnośnie samego włamania, dokonali zanim J. K. przystąpił do próby sforsowania drzwi do mieszkania.

Tym samym próba podważenia ustaleń sądu orzekającego jest nieskuteczna, a same argumenty, które zostały przedstawione to w istocie dowolna interpretacja fragmentów zeznań poszczególnych osób czyniona w oderwaniu od „wymowy” pozostałych dowodów i kontekstu sytuacyjnego z nich wynikającego. Negowanie rzeczywistej treści zeznań B. S., A. S., czy J. P. nie może być zaaprobowane.

Linia obrony oskarżonego, według której w tym czasie miał przebywać w innym miejscu, została zweryfikowana i okazała się nieprawdziwa, co dodatkowo świadczy o tym, że zeznania J. K., iż był razem z oskarżonym, a świadek widział właśnie jego, polegają na prawdzie i to na nich należy opierać ustalenia faktyczne.

Reasumując, uznanie sprawstwa M. P. jest w tych okolicznościach oczywiście uprawnione i stanowi wynik jedynie prawidłowej oceny zgromadzonego materiału dowodowego. O naruszeniu art. 5§2 k.p.k. w sytuacji, kiedy w ocenie sądów obu instancji, żadne wątpliwości, a tym bardziej takie, których usunąć nie sposób, nie powstały, nie może być mowy i zarzut ten należy uznać za chybiony.

Również zarzut i argumenty obrońcy, dotyczące wymiaru kary za czyn z art. 242§3 k.k., są nie tylko nieprzekonywujące, ale nieadekwatne do ustaleń sądu i wniosków, jakie na tej podstawie, przy poszanowaniu zasad logicznego rozumowania, można wyprowadzić.

Skoro oskarżony, w czasie, kiedy miał przebywać w zakładzie karnym, była poza nim i to przez okres od 17 sierpnia 2014r. (dzień, kiedy faktycznie miał się zgłosić do zakładu karnego) do 8 marca 2016r., kiedy to został zatrzymany przez Policję, to owo akcentowane przez obronę przyznanie się oskarżonego, jest jedynie potwierdzeniem „oczywistej oczywistości”, której negować nie sposób.

Wbrew temu, co podnosi skarżąca, nie ma żadnych okoliczności, które by usprawiedliwiały postawę i zachowanie oskarżonego, ponieważ zasadnie uznał sąd, iż wyjaśnienia M. P. odnośnie przyczyn niepowrotu do zakładu karnego są niewiarygodne i nie mogą stanowić żadnego usprawiedliwienia. Wymierzona w tych okolicznościach kara jest (także w ocenie sądu odwoławczego) sprawiedliwą i wyważoną odpłatą, która uwzględnia wszelkie aspekty sądowego wymiaru kary.

Także kara łączna, która została oskarżonemu wymierzona zaskarżonym wyrokiem, nie może być skutecznie negowana, argumenty które w tym zakresie przedstawił sąd I instancji są logiczne i przekonywujące (k. 531 – 532) i jako takie sąd odwoławczy w pełni je podziela i aprobuje. Powielanie ich jest oczywiście zbyteczne.

Z tych też względów zaskarżony wyrok jako trafny i stanowiący wynik prawidłowo przeprowadzonego postępowania, utrzymany został w mocy.

Ponieważ oskarżony korzystał z pomocy obrońcy z urzędu, a obrona ta nie została opłacona, sąd odwoławczy zasądził na rzecz obrońcy stosowną opłatę, której wysokość ustalona została zgodnie z brzmieniem §17 ust. 2 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3.10.2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu powiększoną o podatek VAT.

Z uwagi zaś na wynik postępowania odwoławczego, jak też sytuację oskarżonego oraz brzmienie art. 636§1 k.p.k. i art. 624§1 k.p.k., sąd zwolnił go od obowiązku poniesienia kosztów sądowych związanych z apelacją jego obrońcy i wydatkami obciążył Skarb Państwa.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Lidia Szukalska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Świdnicy
Osoba, która wytworzyła informację:  SSO Agnieszka Połyniak,  Mariusz Górski ,  Adam Pietrzak
Data wytworzenia informacji: